Jestem absolutnie przeciwny edukacji zdalnej, bo będziemy mieli schorowane pokolenie i przez dziesiątki lat będziemy płacili za to ogromną zdrowotną cenę — powiedział PAP prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Dodał, że taka decyzja nie ma oparcia w wiedzy, a jest jedynie emocjonalnym reagowaniem na zagrożenie.

Ekspert przyznał, że pomysł ponownego wprowadzania edukacji zdalnej przy fali zakażeń wariantem Omikron nie ma nic wspólnego z logiką, ale jest emocjonalnym reagowaniem na zagrożenie, które nie jest poparte faktami i nauką.

„Chciałbym zwrócić uwagę na straty zdrowotne w dłuższej perspektywie. Mamy liczne badania naukowe i publikacje pokazujące, że lockdown i nauka w domach, a nie w szkole, powoduje praktycznie całkowity zanik aktywności na świeżym powietrzu wśród dzieci i młodzieży oraz izolację społeczną. Nie ma bowiem zajęć wychowania fizycznego i przerw na zabawę w grupie. Do tego dochodzi utrata więzi społecznych i wyrabianie złych nawyków m.in. siedzenie przy telewizorze i komputerze. W ciągu ostatnich dwóch lat już dwukrotnie wzrosło ryzyko otyłości u dzieci na skutek lockdownu. Dwukrotnie wzrosło także ryzyko cukrzycy, nadciśnienia, chorób sercowo-naczyniowych. Nie wspominając nawet o depresji i zaburzeniach psychicznych u dzieci, których epidemię widzimy coraz wyraźniej. W konsekwencji to pokolenie będzie pokoleniem cierpiącym całe życie. Będziemy za to płacić przez kilkadziesiąt lat” – ocenił prof. Kuna.

Dodał, że siedmiodniowa kwarantanna jest za długa i nie ma oparcia w danych naukowych. W jego ocenie powinna ona zostać skrócona do maksymalnie 5 dni, bo okres inkubacji Omikronu jest ok. trzydniowy.

POLECAMY: Psychiatra alarmuje: psychoza covidowa zbiera żniwo wśród dzieci

„Niech dzieci nawet po tym czasie będą testowane antygenowo i zdrowi uczniowie niech jak najszybciej wracają do szkoły. (…) Czeka nas w związku z nauką zdalną epidemia otyłości, cukrzycy, chorób sercowo-naczyniowych i chorób psychicznych oraz niewyobrażalny dług zdrowotny, który zaciągamy. Będzie nas to kosztowało setki miliardów złotych na ochronę zdrowia w przyszłości” – dodał prof. Kuna.

Wcześniej w rozmowie z PAP swoją negatywną opinię o pomyśle powrotu do edukacji zdalnej wyraził szef WIM gen. dyw. prof. Grzegorz Gielerak.

„Kontynuacja polityki zamykania szkół będzie niosła za sobą większe szkody i straty, niż ryzyko związane z utrzymaniem edukacji stacjonarnej. Dzieci, z racji specyficznej budowy i funkcji układu immunologicznego, dobrze radzą sobie z zakażeniem tym wirusem, przechodzą je łagodnie, ze sporadycznie występującymi powikłaniami. Natomiast mogą transmitować wirusa na inne osoby podatne, stąd trzeba po prostu szukać praktycznego rozwiązania tego problemu” – powiedział w rozmowie z PAP prof. Gielerak.

Przyznał, że są dwa rozwiązania. Pierwszym byłyby tzw. szczepienia pierścieniowe mające na celu ochronę osób grup wysokiego ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19 poprzez szczepienie wszystkich osób z bliskiego kontaktu oraz – w drugiej kolejności – osób kontaktujące się z bliskimi. Dzięki tej metodzie można przerwać tzw. „łańcuch zakażeń”. Drugim wyjściem – w obliczu bardzo krótkiej inkubacji Omikrona, której mediana wynosi trzy dni – jest skrócenie okresu kwarantanny dla dzieci.

„To podejście zbieżne z zaleceniami amerykańskiego CDC w odniesieniu do personelu medycznego. W szkołach moglibyśmy wprowadzić dokładnie ten sam mechanizm. Przy jednym bądź dwóch zakażeniach w klasie reszta klasy trafia na trzydniową kwarantannę. Po tym okresie wykonujemy test antygenowy, na podstawie którego wszystkie osoby niezakażone wracają do stacjonarnej edukacji. Tego rodzaju praktykę stosujemy już przecież w szpitalach, a za chwilę, w obliczu już blisko miliona osób na kwarantannie w Polsce, będzie on konieczny nie tylko w odniesieniu do dzieci, ale całej populacji” – powiedział prof. Gielerak.

Warto przeczytać: PILNE! Czarnek wprowadza od czwartku nielegalną naukę zdalną

Wspomóż naszą walkę o wolność poprzez wpłatę dowolnej kwoty na nasz rachunek bankowy: 04 1020 3903 0000 1402 0122 6752


Przypominamy, o naszej akcji bezpłatnych porad prawnych z zakresu problemów z COVID.
Porada prawna indywidualna jest udzielana jeśli temat nie jest przez nas poruszony na BLOGU.

Na zlecenie indywidualne (płatne) klienta nasza Kancelaria przygotuje również wszelkie pisma w zakresie spraw związanych z COVID.

Informujemy ponadto, że Kancelaria świadczy pełen wachlarz usług prawnych z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego, spadkowego, upadłościowego, gospodarczego, karnego, pracy, handlowego.

Jeśli potrzebujesz pomocy, napisz do nas na adres @: covid@legaartis.pl lub zadzwoń 579636527, 222668618.

Jeśli uważacie Państwo, że nasza pomoc, jaką od nas otrzymujecie, zasługuje na wparcie pracowników Kancelarii, możecie nas wspomóc poprzez wpłatę dowolnej kwoty na rachunek bankowy Kancelarii LEGA ARTIS:

Anonimowe wsparcie Bitcoin:
bc1qfl2rqa97lknlrfgs9c9qqjp5ftqtkv7wf4q0at

Anonimowe wsparcie Ethereum:
0x45a3c849BCa45A6444A24cdF30708695498a3F6b

Wsparcie paypal:
https://paypal.me/legaartis

Dane do przelewu:
Nr konta: 04 1020 3903 0000 1402 0122 6752
Kancelaria Lega Artis
ul. Przasnyska 6a lok 336a
01-756 Warszawa
Tytuł: “darowizna na działalność”
IBAN: PL04102039030000140201226752

Jesteśmy do Waszej dyspozycji:
Pn. – czw.: 11:00 – 17:00
Piątek: 10:00 – 15:00

Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom za dotychczas udzielone nam wsparcie finansowe.

Źródło

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version