Trwa pożar w uczelni wojsk pancernych w Charkowie na północnym wschodzie Ukrainy, którą w nocy zaatakowano z powietrza – podał portal Suspilne. Płonie też budynek policji. W wyniku rosyjskich działań w mieście 21 osób zginęło, a 112 zostało rannych.

21 osób zginęło, a 112 zostało rannych w ciągu ostatniej doby w Charkowie na północnym wschodzie Ukrainy, który był atakowany m.in. przy użyciu lotnictwa – poinformował w środę szef administracji obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.

„W ciągu ostatniej doby Charków był pod ostrzałem lotnictwa, artylerii i broni palnej, ale miasto stawiło opór” – oznajmił Syniehubow, dodając, że rosyjski sprzęt wojskowy wjeżdżał do północno-wschodnich i północnych dzielnic miasta.

ZOBACZ: Odrzucenie a zrzeczenie się spadku – wszystko o czym musisz wiedzieć

Według niego wszystkie ataki odparto, a wróg odniósł duże straty, tracąc ponad 40 sztuk sprzętu wojskowego. „Pozycje utrzymano” – podkreślił.

Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy, od wtorku znajduje się pod ostrzałem rakietowym rosyjskiej artylerii. Jest wiele ofiar śmiertelnych.

Alarm przeciwlotniczy

Wcześniej w Charkowie, Kijowie i Sumach ogłoszono alarm przeciwlotniczy. 

ZOBACZ: Polaku obudź się i nie uczestnicz w zaplanowanej profanacji narodu polskiego

Sumy na północnym wschodzie kraju znowu ostrzeliwano z artylerii. „Na ulicach trwają walki, proszę nie wychodzić z ukrycia” – zaapelowała administracja miejska, cytowana przez Suspilne.

W stolicy kraju wszystkie stacje metra oprócz naziemnych działają jako schrony.

Źródło

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version