Czerwony Krzyż nie spełnia swoich funkcji i nie pomaga w zorganizowaniu korytarzy humanitarnych na Ukrainie – oznajmiła w środę wicepremier i minister ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych Ukrainy Iryna Wereszczuk.

– Po raz kolejny zwracamy się do Czerwonego Krzyża z apelem, żeby wydał publiczne oświadczenie. Jeśli nie mogą zapewnić „zielonego korytarza”, bo Rosja nie daje im na to zgody – powinien to wiedzieć cały świat. Bo świat myśli, że Czerwony Krzyż wykonuje swoje zadania, świat jest przekonany, że Rosja prowadzi wojnę zgodnie ze zwyczajami i normami wojennymi – oznajmiła Wereszczuk w telewizji Rada.

Podkreśliła, że to Rosja nie umożliwia stworzenia „zielonych korytarzy”, a takie organizacje jak Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża czy ONZ powinny o tym informować.

Dzień wcześniej Wereszczuk zaapelowała do Czerwonego Krzyża o zorganizowanie korytarzy humanitarnych w Kijowie i w obwodzie kijowskim.

– Wiadomo nam o podstępnych zamiarach wroga, by otoczyć Kijów i zamknąć wokół niego pierścień. Wierzę, że armia ukraińska i wszyscy, którzy z bronią w ręku bronią naszej ziemi i Kijowa przed przestępcami w pagonach, którzy określają się mianem rosyjskiej armii, zrobią wszystko, co możliwe i niemożliwe, aby to tego nie dopuścić. Ale jeszcze raz zwracam się do Czerwonego Krzyża z apelem, by uczynił wszystko, co w jego mocy, by były korytarze humanitarne – oznajmiła.

– Jeśli żadna z organizacji humanitarnych nie będzie pomagać w obecnej sytuacji Ukrainie i nikt nie będzie brać na siebie odpowiedzialności, to czy jesteśmy godni nazywać się ludźmi? – zapytała.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2022/03/274949065_124721300120917_143207586855956762_n.mp4

Źródło

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version