W Czernihowie rankiem 3 marca najeźdźcy Federacji Rosyjskiej ostrzelali skład ropy, w wyniku czego zapaliło się sześć zbiorników z paliwem po 5 tysięcy metrów sześciennych każdy. Atak miał miejsce około 08:10.
Poinformowała o tym sekretarz prasowy Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w regionie Czernihowa – Irina Shchukina. Na miejscu pożaru pracuje dziewięć urządzeń i 25 ratowników.
Magazyn ropy znajduje się na terenie przedsiębiorstwa państwowego „Combine Astra”. Pożar wybuchł po trafieniu pocisku w bazę.
Podawane są informacje o ofiarach i rannych.
Czernihowie, w pobliżu zepsutego sprzętu najeźdźców, znaleziono rzeczy szefa sztabu dywizji rakiet przeciwlotniczych, niejakiego majora W. W. Nikołaenko.
Wcześniej burmistrz Czernihowa Władysław Atroszenko zaproponował nagrodę za zneutralizowanych najeźdźców i ich wyposażenie. Wezwał też obywateli do pomocy Siłom Zbrojnym Ukrainy w każdy możliwy sposób.