W czwartek 3 marca odbyła się druga runda rozmów między Ukrainą a Rosją w sprawie zakończenia wojny. Delegacja ukraińska nie uzyskała oczekiwanych rezultatów i będzie kontynuować dialog w trzeciej turze.
Podczas kolejnego spotkania doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy, Mychajło Podolak powiedział, że Ukraina domaga się natychmiastowego zawieszenia broni, rozejmu, a także zapewnienia korytarzy humanitarnych dla ludności cywilnej.
Minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow ogłosił 2 marca żądania, jakie Rosja stawia Ukrainie, aby mogło dojść do rozejmu:
- Krym jest częścią Rosji, to temat, który nie podlega dyskusji
- Uznanie donieckiego, Ługańskich republik w granicach obwodów donieckiego i Ługańskiego
- „Krym to temat, który nie jest dyskutowany. Krym jest częścią Rosji”.
- „Pełna demilitaryzacja. W ogóle nie powinno być żadnej broni, która mogłaby zagrozić bezpieczeństwu Federacji Rosyjskiej”.
Nie doszło jednak do pełnego porozumienia. Po rozmowach Podolak powiedział, że Rosja i Ukraina uzgodniły jedynie szereg kwestii humanitarnych , w tym możliwość tymczasowego zawieszenia broni w celu zorganizowania korytarzy humanitarnych. W tym celu w najbliższej przyszłości zostaną stworzone kanały komunikacji i interakcji między stronami.
Szef rosyjskiej delegacji podczas rozmów Władimir Miedinski powiedział, że szczegółowo omówiono wszystkie trzy bloki zagadnień – wojskowy, międzynarodowy humanitarny oraz kwestię ugody politycznej.
„Stanowiska są jasne, są spisywane punkt po punkcie. Udało nam się znaleźć wzajemne zrozumienie dla niektórych z nich. Ale główną kwestią, o której dziś zdecydowano, jest ratowanie ludzi, cywilów. Przedstawiciele stron uzgodnili korytarze dla ludności cywilnej, zaprzestanie działań wojennych w tych sektorach podczas ewakuacji” – dodał Miedinski.
Jeden komentarz
korytarze humanitarne do Polski?