Media już szykują narrację i podłoże do jesiennego starcia z wielkim powrotem pandemii. Głoszone przez nich w źródłach pisanych, do jakich nie każdy dociera, zapowiadają zagrożenie, jakie niesie obecny napływ uchodźców z Ukrainy i zniesienie przez największego sanitarystę polski Naczelnika Adasia Niedzielskiego zasad reżimu sanitarnego.
Narrację i przygotowanie podłoża pod wielki powrót celebryty w nowej osłonie rozpoczyna portal „stanZdrowie”. W jednym z artykułów zamieszczonych poruszone przez portal zostało zagrożenie, jakie niesie za sobą decyzja o całkowitym zniesieniu zasad sanitarnych. Portal ten powołując się na różne źródła podjął pod rozwiązanie, jakie skutki może mieć w perspektywie czasu dla nas ta decyzja.
„StanZdrowie„ stwierdza, że wraz z falą uchodźców do Polski, jaka obecnie ma miejsce powraca zagrożenie chorobami zakaźnymi, z którymi poradziliśmy sobie dzięki programom szczepień. Ponadto w materiale podniesiona została niska wyszczepialność uchodźców przeciwko wirusowi C19.
Z danych oficjalnych wynika, ze na Ukrainie szczepienie przeciwko COVID-19 przyjęło tylko 35-37 proc. społeczeństwa. Jak podaje „Time”, do połowy lutego 60 proc. wykonanych tam testów w kierunku zakażenia koronawirusem miało wynik pozytywny, podczas gdy w Polsce jest to obecnie ok. 18 procent, a w pełni zaszczepione jest u nas 58,6 proc. ludności.
Z danych publikowanych przez SG wynika, że liczba osób, które uciekły z Ukrainy do Polski, przekroczyła już 800 tysięcy. Eksperci szacują, że w związku z wojną z Ukrainy uciekną 4 miliony ludzi, z czego połowa może trafić do naszego kraju. Ostrzegają też, że eksodus 10 procent z 44-milionowej populacji już staje się znacznym obciążeniem dla polityki zdrowotnej graniczących krajów.
W tym przypadku nie sposób z tym się nie zgodzić stosują wcześniejszą politykę Niedzielskiego pod kontem pandemiji, ponieważ osoby przybywające z Ukrainy do Polski są od 25 lutego zwolnione z obowiązku odbywania kwarantanny i okazania negatywnego wyniku testu na COVID-19.
Polski rząd wprowadził jednocześnie możliwość skorzystania z bezpłatnych szczepień przeciw tej chorobie u osób narodowości ukraińskiej. Rekomenduje przy tym, by pełnoletnim osobom przyjezdnym podawano produkt firmy Johnson & Johnson. Nie dziwi nas to zalecenie, ponieważ w takim przypadku słupki wyszczepienia mogłyby szybować w górę.
Czy Niski poziom wyszczepienia przeciw chorobom zakaźnym na Ukrainie będzie powodem kolejne fali pandemii, jaka będzie miał ukryć nieskuteczność cud preparatów podawanych ludziom?
Wiele na to wskazuje, ponieważ strona Zdrowie w swoim artykule bardzo szczegółowo podaje dane o niskim stopniu wszczepienia wśród dzieci na Ukrainie. Warto w tym miejscu również dodać, że wielu naukowców zalecało każdemu zaszczepionemu trzecią dawką cud preparatu wykonanie testu przeciwko AIDS. Oczywiście niewielu wierzy w narrację wolnych naukowców i uznaje ich za foliarzy. Jednak teorie foliarskie, jakie były przez folarzy głoszone zostały przez globalistów z czasem wcielone w życie. Jeśli chodzi o AIDS to na marginesie, warto dodać, ze Ukraina jest największą kolebką tego wirusa na całą Europę. Jednak wraz z Ukraińcami do Polski przybywają również Afrykańczycy i Arabowie, u których wirus ten jest bardzo rozpowszechniony.
Niestety wiele wskazuje na to, że kolejna teoria spiskowa za kilka miesięcy stanie się faktem. Ciekawe tylko jak media głównego nurtu ten fakt sprzedadzą swoim wiernym fanom.
Na naszym portalu kilka dni temu opublikowaliśmy artykuł pt.: Walter Ricciardi: COVID powróci jesienią z nowymi wariantami, w jakim naukowiec ostrzega przed powrotem C19 z zupełnie innej nowej zmutowanej formie. Przypadek? Odpowiedź na to pytanie pozostawiamy czytającym.
Warto przeczytać: Czy jesienią pojawi się Marburg przykrywający skutki cud preparatów na COVID
