Unia Europejska jest gotowa do przyjęcia czwartego pakietu sankcji wobec Rosji za inwazję na Ukrainę. UE przyznała również Ukrainie nadzwyczajną pomoc makrofinansową w wysokości 300 mln euro.
O tym oświadczyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen . Na zakończenie nieformalnego szczytu UE we Francji zapowiedziała nowe sankcje wobec Federacji Rosyjskiej.
„Wymyślimy czwartą rundę sankcji. Sankcje te jeszcze bardziej odizolują Rosję od globalnego systemu gospodarczego. Jeszcze bardziej podniosą cenę za przejęcie Ukrainy przez Putina” – powiedziała von der Leyen.
Jak wiadomo, czwarty pakiet sankcji dotyczy nie tylko Federacji Rosyjskiej, ale także białoruskich banków . Tym samym instytucjom finansowym Belagroprombank, Dabrabyt i Bankowi Rozwoju Republiki Białorusi, a także ich spółkom zależnym, odmówiony zostanie dostęp do systemu SWIFT.
Innym obszarem ograniczeń jest dostarczanie technologii nawigacji morskiej i radiokomunikacji do Rosji. Nie można ich również instalować na wszystkich statkach pod banderą Federacji Rosyjskiej.
Von der Leyen zauważyła również, że wojna nie tylko odbiera Ukraińcom życie, ale także prowadzi do strat ekonomicznych. Dlatego Europa wspiera Ukrainę.
„Wypłaciliśmy Ukrainie 300 mln euro nadzwyczajnej pomocy makrofinansowej. To pierwsza wypłata z pakietu 1,2 mld euro. Kolejne płatności przed nami” – powiedział szef Komisji Europejskiej.
Ponadto, według niej, do końca maja Europa zdecyduje o planie wycofania rosyjskiego gazu, ropy i węgla do 2027 roku. W tym celu Komisja Europejska przedstawi opcje ograniczenia wzrostu cen, a także opcje optymalizacji struktury rynku energii elektrycznej pod kątem „zielonej” transformacji.
