W Rosji nadal można zamówić zestaw Two For You lub Big Maca, pomimo tego że McDonald’s zapowiedział tymczasowe zawieszenie działalności w tym kraju. Restauracje nadal działają przez system franczyzowy – około stu z 850 lokali tej sieci w Rosji jest prowadzonych przez franczyzobiorców. A ich zmusić do zamknięcia biznesu nie jest tak łatwo.
„Wszystkie przedsiębiorstwa McDonald’s na Syberii działają jak zwykle… Dziś sieci fast foodów znacząco podniosły swoje ceny. Nasze ceny pozostały na tym samym poziomie” – głosi komunikat.
W zeszłym tygodniu zarząd McDonald’s powiedział, że „z powodu trudności operacyjnych, technicznych i logistycznych” firma tymczasowo zawiesza usługi w przedsiębiorstwach sieciowych w Rosji od 14 marca, ponieważ „nie może zagwarantować nieprzerwanego działania głównych obszarów, utrzymując kluczowy asortyment w przedsiębiorstwach sieciowych i wysokich standardach jakości, do których przyzwyczajeni są goście„. Wcześniej, 8 marca, prezes Chris Kempchinski poinformował o czasowym zamknięciu restauracji w Rosji. Jak wyjaśnił Kempchinski, wszyscy 62 000 pracowników McDonald’s w Rosji utrzymają swoje pensje.
Franczyzobiorcy nie zamknęli swoich placówek, bo pozwalają im na to zapisy w umowach. Tym samym w Rosji nadal działa około stu restauracji, w których można bez problemu zjeść Big Maca. McDonald’s potwierdził agencji, że część jego lokali w Rosji działa. To m.in. restauracje na dworcach czy lotniskach.
Burger King nadal działa
Właściciel tej marki w Rosji Burger King – Restaurant Brands International, nie był w stanie bezpośrednio zamknąć działalności ze względu na skomplikowaną umowę prawną z głównym partnerem franczyzowym, Aleksandrem Kołobowem, z którym od dekady prowadzi w Rosji spółkę joint venture – podawał „The Guardian”.
W Rosji jest niemal 800 lokali spod szyldu Burger King.