Satelity Elona Muska łączą Ukraińców z Internetem, co początkowo miało służyć jako program cywilny. Teraz Starlink pomaga ukraińskim wojskom przeprowadzać ataki na rosyjskie czołgi i pozycje, w których infrastruktura jest uszkodzona i lub nie ma połączenia z Internetem.
Wykorzystanie Starlink do monitorowania i koordynowania dronów, aby umożliwić wojskom na ziemi atakowanie rosyjskich zasobów wojskowych lub obszarów postojowych, stawia Muska na celowniku Moskwy.
Musk powiedział Mathiasowi Dopfnerowi, dyrektorowi generalnemu firmy macierzystej Bussiness Insider, Axel Springer, że nawet jeśli Rosja lub Chiny chciałyby celować w satelity Starlink, jest ich zbyt wiele i prawie niemożliwe jest sparaliżowanie satelitarnej usługi internetowej nowej generacji.
Dopfner zapytał Muska: „Co się stanie, jeśli Rosjanie i Chińczycy namierzą satelity? Czy to także zagrożenie dla Starlinka?”
Musk odpowiedział: „Jeśli spróbujesz zdjąć Starlink, nie jest to łatwe, ponieważ jest 2000 satelitów. To oznacza dużo pocisków antysatelitarnych”. Powiedział, że rosyjski test antysatelitarny w listopadzie był przesłaniem dla krajów zachodnich.
„Mam nadzieję, że nie musimy tego testować, ale myślę, że możemy wystrzelić satelity szybciej niż one mogą wystrzelić pociski antysatelitarne” – dodał Musk.
Musk powiedział również, że prezydent Rosji Władimir Putin powinien zostać powstrzymany: „Myślę, że amerykański rząd zrobił więcej, niż ludzie mogą sobie wyobrazić. Ale po prostu nie jest to zbyt publiczne”.
Kontynuował: „Ale ważne jest, żeby zrobić coś poważnego”, dodając, „nie możemy pozwolić, by Putin przejął Ukrainę. To szaleństwo”.
Pozostaje pytanie, czy Moskwa przygotuje sankcje wymierzone w Muska, Starlinka lub którąkolwiek z jego innych firm, takich jak Tesla, w związku z dostarczaniem towarów i usług dla służb wojskowych i wywiadowczych Ukrainy w celu zaatakowania wojsk rosyjskich.