Rosyjska Transnieft’, operator największej na świecie sieci rurociągów naftowych, podjęła bezprecedensowy krok, nakładając ograniczenia na ropę otrzymywaną w miarę zapełniania się magazynów w obliczu słabego popytu na rosyjską ropę na Zachodzie, donosi Reuters, powołując się na pięć źródeł zaznajomionych z tą sprawą.
Podczas gdy eksport rosyjskiej ropy nadal płynie – zwłaszcza w kierunku Indii i Chin – pomimo sankcji nałożonych przez zachodnich odbiorców energii, trudności z płatnościami, ubezpieczeniem i wysyłką oraz ograniczenia w kontaktach z kilkoma rosyjskimi dostawcami ropy zmusiły wielu stałych nabywców do unikaj rynku, pozostawiając niesprzedane beczki.
A ponieważ instalacje naftowe dosłownie się zatkały, Transnieft powiedział kilku rosyjskim firmom naftowym, że ograniczy pobór do swojego systemu z powodu dużych ilości przechowywanej ropy, co wpływa na elastyczność i zagraża normalnym operacjom.
Krawężniki Transnieftu obejmują ropę, która jeszcze nie znalazła nabywców, podczas gdy firmy, które nie mają trudności ze sprzedażą ładunków, będą mogły dostarczać całą swoją ropę do systemu, powiedziały dwa źródła Reutera.
Jak informowaliśmy wcześniej, ponad tuzin ładunków ropy Urals z marcowego planu załadunku zostało anulowanych, przełożonych lub zastąpionych z powodu słabego popytu, powiedzieli handlowcy, podczas gdy rosyjskie firmy musiały skierować dodatkowe ilości na eksport, ponieważ spadły krajowe rafinerie. Ponadto w tym miesiącu rosyjscy giganci naftowi Surgutnieftiegaz i Zarubieżnieft nie rozpisali przetargów spotowych.
To powiedziawszy, rosyjskie ograniczenie rurociągu może wkrótce ulec odwróceniu: podczas gdy plan załadunku ropy Urals na kwiecień został znacznie zwiększony, May wygląda znakomicie, a Bloomberg donosi, że zgodnie z programem załadunku, łącznie 33 ładunki rosyjskiej ropy WSTO o łącznej wartości 3,3 mln ton (wszystkie ładunki w programie majowym to 100 tys. ton) mają być wyprowadzone z portu Koźmino w maju. Odpowiada to rekordowemu 780 tys. baryłek dziennie w porównaniu z 3,1 mln ton lub 757 tys.
W zeszłym tygodniu Rosja wskazała, że w kwietniu zamierza wysłać największą ilość swojej flagowej ropy Urals od prawie trzech lat.
