Premier Słowenii Janez Janša oświadczył w środę, że popiera wysłanie na Ukrainę systemów obrony powietrznej S-300.
„Tak, popieram to, bo to jest sprzęt, którego Ukraina najbardziej potrzebuje” – powiedział Jansa.
„Nie popieram mówienia zbyt wiele o tym, co im dajemy” – dodał.
Jansa powiedział też, że rozmawiał z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, który powiedział mu, że jego rząd jest gotowy zaproponować Ukraińcom referendum w sprawie zmiany konstytucji w celu wyrzeczenia się dążenia Ukrainy do przystąpienia do NATO.
„Myślę, że podjęli pragmatyczną decyzję, ponieważ po wygraniu tej wojny, myślę, że NATO będzie chciało ich dołączyć. Kiedy wygrają tę wojnę, armia ukraińska będzie jedną z najsilniejszych, jeśli nie najsilniejszą armią. Kontynencie europejskim” – powiedział premier Słowenii.
Wcześniej Słowacja zgodziła się dostarczyć Ukrainie jeden system S-300 do ochrony przed rosyjskimi nalotami.
Warunkiem Bratysławy było otrzymanie od NATO zastępcy, który miałby chronić swoją przestrzeń powietrzną.
sc;cnn