Wielu naukowców, którzy badali wirusa Omicron, uważa, że ​​szybko rozprzestrzeniający się wariant COVID został wypuszczony w laboratorium przez pomyłkę, a może nawet celowo.

Dziennikarka śledcza Sharyl Attkisson rozmawiała z kilkoma z tych naukowców, którzy wyjaśnili jej, że Omicron prawdopodobnie nie będzie produktem naturalnej ewolucji SARS-Cov-2 u zakażonych ludzi, ponieważ do stworzenia nowego wirusa musiała wystąpić duża liczba mutacji .

Początki epidemii Omicron są niejasne i podejrzane: wirus został po raz pierwszy wykryty w Botswanie w RPA, gdzie podobno został sprowadzony przez zagraniczną delegację z niezidentyfikowanego kraju. Jak zauważa Attkisson, władze nie podają nazwy kraju, co utrudnia innym wyśledzenie pochodzenia wirusa.

ZOBACZ: COVID XE – Nowy zmutowany szczep znaleziony w Wielkiej Brytanii. WHO: jest bardziej zaraźliwy niż Omicron

„W tym wariancie była duża liczba mutacji – znacznie więcej, niż byśmy się spodziewali w normalnej ewolucji tego wirusa” – powiedział wirusolog Andrew Pekosz, profesor mikrobiologii molekularnej i immunologii w Bloomberg School of Public Health na Johns Hopkins University. „Co ważne, w białku kolczastym wystąpiło wiele mutacji – białku, którego wirus używa do przyłączania się do komórek i wchodzenia do nich, i które jest celem szczepionki.

Badacz rządowy, który pracuje nad wirusem i nie chce być wymieniany, był jedynym naukowcem, z którym rozmawiał Attkisson, który zasugerował, że Omicron powstał w sposób naturalny.

„Nie podążał za przebiegiem erupcji” – przyznał badacz. „Jedną z hipotez jest to, że miała miejsce tajemnicza, całkowicie oddzielna epidemia” lub „tajna transmisja” niezależna od myszy. „Być może ktoś zaraził się osłabionym układem odpornościowym, a aktywna replikacja wirusa utrzymywała się przez bardzo długi czas” – powiedział.

Jednak alternatywna teoria, że ​​Omicron został wymyślony w laboratorium i uciekł, jest uważana przez wielu naukowców za bardziej prawdopodobny scenariusz.

Jeden naukowiec, który przyjrzał się tej sprawie, powiedział Attkissonowi, że możliwe jest „że seryjne przejście u myszy zostało wykonane gdzieś w laboratorium”, co skutkowało „przypadkowym lub celowym uwolnieniem z tyłu”. Dodał: „Krótko mówiąc, najbardziej nieprawdopodobnym scenariuszem jest to, że był to naturalny ludzki łańcuch transmisyjny, który stworzył tę linię i po prostu jej nie wykryliśmy. Liczba i charakter zmian wymagałyby dużej liczby infekcji, aby je wspierać”.

Drugi naukowiec wyjaśnił, dlaczego kolejny wyciek z laboratorium jest nie tylko możliwy, ale i prawdopodobny.

„Każde laboratorium na świecie pracuje teraz nad COVID” – powiedział Attkissonowi. „To bardzo zaraźliwe i ryzykowne, nawet przy najlepszych kontrolach. Szansa na przypadkowe uwolnienie jest dość duża.”

„Bardzo trudno jest powiedzieć, gdzie coś takiego się dzieje, ale żyjemy w bezprecedensowym czasie”, powiedział, „kiedy wiele laboratoriów pracuje nad wirusem w tym samym czasie. Dlatego zawsze przeprowadzamy kontrole bezpieczeństwa, aby spróbować zatrzymać patogeny w laboratorium. Ale przy tak wielu ludziach pracujących w różnych warunkach, z różnymi ograniczeniami i zasadami, możliwość uwolnienia COVID w laboratorium jest całkowicie możliwa. To jest coś, co musimy wziąć pod uwagę”.

Istnieją inne cechy, które odróżniają Omicron od naturalnego rozwoju wirusów.

Obejmują one nabycie cech genetycznych, które nie istniały w przeszłości lub nie miały precedensu i nagle pojawiły się w bardzo krótkim czasie” oraz zmianę wielkości lub nabycie zmian w wirusie, które wykraczają poza to, czego się oczekuje”. do Attkissona.

Naukowcy zidentyfikowali co najmniej „45 punktowych mutacji, które firma Omicron nabyła od czasu oddzielenia się od linii B.1.1”.

Mutacje reprezentują niewiarygodnie dużą liczbę zmian związanych z naturalną ewolucją, które doprowadziły do ​​większej przepuszczalności Omicron.

Inną podejrzaną cechą Omicron, według kilku naukowców, jest jego pozorne pochodzenie od myszy.

Chińscy i amerykańscy naukowcy, którzy prowadzili wspólne badania przez lata przed pandemią, odkryli, że niezwykle trudno jest przenieść badanego przez nich koronawirusa nietoperza na myszy laboratoryjne. Więc naukowcy zasadniczo zaprojektowali myszy laboratoryjne, aby dać im ludzkie komórki i zmusić je do zarażenia genetycznie zmodyfikowaną wersją Covid, aby mogły spróbować opracować szczepionki i leczenie tego wirusa.

„Pierwotny wirus miał problem z zadomowieniem się u myszy i do użytku w laboratorium potrzebowaliśmy transgenicznych myszy ACE2 [inaczej humanizowanych] myszy z ekspresją ludzkiego receptora ACE2” – mówi jeden z naukowców.

Innymi słowy, gryzonie nie są znane z naturalnego kurczenia się i przenoszenia Covid-19; więc jeśli Omicron pochodził od gospodarza myszy, prawdopodobnie zdarzyło się to w laboratorium eksperymentalnym.

Według matematyka i dziennikarza Igora Chudova laboratorium to mogło znajdować się w Stanach Zjednoczonych – a dokładniej na Uniwersytecie Północnej Karoliny w Chapel Hill.

Ślad papierowy prowadzi do Ralpha Barica, profesora na Wydziale Epidemiologii i profesora na Wydziale Mikrobiologii i Immunologii UNC, pioniera w badaniach nad SARS-COV-2 przystosowanym do myszy.

Baric nie jest obcy ryzykownym badaniom nad zyskaniem funkcji koronawirusa i jest uważany przez niektórych za kluczową postać w rozwoju oryginalnego wirusa COVID.

Jest naukowcem, który:

– eksperymentował z dodawaniem genów HIV do kolców SARS-1

  • znaleźli sposoby na zmutowanie białka nsp-14, aby SARS-1 wytworzył 21-krotnie więcej wariantów. Sars-Cov-2 odziedziczył 5% zmutowanego nsp-14 po SARS-1 i teraz, co dziwne, produkuje nieskończone warianty
  • W 2007 r. znaleziono sposób na wzmocnienie funkcji SARS-1 w celu wywołania znacznie cięższej choroby u myszy, która zabija większość starszych myszy. – Stworzenie chimerycznych koronawirusów zaprojektowanych do skutecznego zarażania ludzi – 12 grudnia, jeszcze zanim Sars-Cov-2 został oficjalnie znany, otrzymał „kandydata na nowoczesną szczepionkę”.

Po pomyślnym stworzeniu dostosowanego do myszy wirusa COVID, który może infekować zarówno mysie, jak i ludzkie komórki, Baric opatentował badania, więc dalsze prace nad SARS-Cov-2 u myszy będą wymagały zgody UNC, według Chudova.

  • Artykuł Barica w Nature opisuje kroki do genetycznej edycji i opracowania genomu takiego wirusa infekującego myszy, pochodzącego z Wuhan Sars-Cov-2.
  • UNC Ralpha Barica posiada patent USA nr 11 225 508, który opisuje, w jaki sposób opracował laboratoryjną odmianę Covid-19, która zaraża myszy i powoduje u nich poważne choroby (który opatentowany wynalazek Barica z definicji jest mocą broni biologicznej). – Ten patent Baric sprawia, że ​​UNC jest jedyną organizacją, która ma prawny monopol na swoją metodę produkcji mysich/ludzkich wariantów Sars-Cov-2 ze względu na ochronę patentową. – Baric przetestował, że jego wirus przystosowany do myszy (MA) nadal może infekować ludzkie komórki.
  • Baric przetestował również, czy nowy, dostosowany do myszy wariant może ominąć istniejące szczepionki zawierające białka kolce.

Attkisson zauważa, że ​​chińscy naukowcy również doszli do wniosku, że Omicron powstał w laboratorium, co potwierdza sprawę.

W artykule naukowym zatytułowanym Dowody na mysie pochodzenie wariantu SARS-CoV-2 Omicron, autorzy Changshuo Wei, Ke-Jia Shan twierdzą, Weiguang Wang, Shuya Zhang i Qing Huan, że dowody sugerują, że wariant omicron wyskoczył z ludzi do myszy, gdzie w jakiś sposób „szybko nagromadziła mutacje prowadzące do [szybkiej infekcji], a potem ponownie.” rozprzestrzeniła się na ludzi”.

„Odkryliśmy, że sekwencja białka kolca omikronu podlegała większej pozytywnej selekcji niż jakikolwiek znany wariant SARS-CoV-2, który stale ewoluuje u ludzkich gospodarzy” – czytamy w analizie. „Liczba i częstotliwość mutacji „znacznie różniła się od spektrum wirusów, które wyewoluowały u ludzi”.

„Widmo molekularne (tj. względna częstotliwość dwunastu typów podstawień zasad) mutacji nabytych od przodka Omicron różniło się znacznie od widma wirusów, które ewoluowały u ludzi, ale zgadzało się wysoce z widmami związanymi z ewolucją u ludzi. środowisko komórkowe myszy”.

Attkisson zapytał naukowca z Amerykańskiego Instytutu Badań Medycznych Chorób Zakaźnych (USAMRIID), czy widział coś, co sugerowało, że łatwo dostępna próbka Covid-19 została zmieniona w broń biologiczną.

Major Jeffrey Kugelman, szef Wydziału Biologii Molekularnej, odpowiedział: „Wciąż trwa dyskusja na temat Omicron i nie mamy wystarczających dowodów, aby powiedzieć, ale nie podążała ona za przebiegiem epidemii”.

„Wciąż badamy, dlaczego Omicron jest tak inny, ale bardzo różni się od tego, czego się spodziewaliśmy” – powiedział Kugelman.

Źródło

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version