Gdy historia COVID-19 rozwinęła się i przyciągnęła naszą pełną uwagę na początku 2020 roku, miało miejsce kolejne historyczne wydarzenie zdrowotne z udziałem wirusowego krewnego.
Co ciekawe, to bezprecedensowe wydarzenie zbiegło się w czasie z kryzysem Covid-19, ale nie odbiło się echem w medialnym krajobrazie.
Sezon medialny 2020 rozpoczął się od ostrzeżeń, że nadchodzący sezon grypowy będzie jednym z najgorszych w historii. Nawet sam Wielki Poobah z CDC/NIAID, Anthony Fauci, wcześnie przewidział, że sezon grypowy 2020 będzie jednym z najgorszych od dziesięcioleci.
Pomimo tych wczesnych przewidywań, do początku marca było niewiele doniesień o przewidywanej epidemii grypy.
W tym samym czasie CDC ograniczyło swój kompleksowy system nadzoru „Flu View”, swój flagowy produkt od 22 lat, i skupiło się na innej „chorobie grypopodobnej” (ILI), Covid-19.
Podczas gdy świat był urzeczony tym „nowym” zabójczym wirusem, znany wirus sezonowy znany jako „grypa” spadł do najniższego poziomu w historii i praktycznie zniknął z systemu nadzoru CDC.
Czy to przypadek, że nasz długoletni przyjaciel „Flu” opuścił scenę w chwili, gdy wszedł na nią Covid?
Jak to zniknięcie mogło być tak nagłe?
Analiza raportu CDC z nadzoru nad grypą pokazuje nienaturalną prędkość tego zniknięcia i jak na początku 2020 roku do niego doszło, obalając pogląd, że maski lub blokady odegrały rolę w tych zniknięciach.
Dokładna inspekcja zbiorów danych skompilowanych z własnych raportów CDC z nadzoru ujawnia niewyjaśnione anomalie w systemie śledzenia ILI CDC, które poprzedzały przybycie Covid-19, co, biorąc pod uwagę historię manipulacji danymi przez CDC, z pewnością wzbudzi pewne wątpliwości i rodzi dalsze pytania.
Krótka historia
CDC wprowadziło swoje cotygodniowe raporty z nadzoru grypy 22 lata temu w sezonie 1999/2000. W tych wczesnych raportach przeanalizowano tylko niewielkie ilości danych, dostarczając jedynie ograniczonej ilości szczegółowych informacji. Z niewyjaśnionych przyczyn CDC zwiększyło swoje raporty z nadzoru w sezonie 2007-2008.
W sezonie 07-08 raporty CDC podwoiły się, a dane dotyczące amerykańskiego nadzoru nad grypą stały się znacznie bardziej szczegółowe. To, co kiedyś było małą firmą, przekształciło się w wielki biznes z tygodniowymi raportami rozrastającymi się z marnych 3 stron do 10-12 stron pełnych kolorowych grafik i informacji regionalnych.
W miarę jak koncentrowało się na danych dotyczących grypy, każdy raport stawał się bardziej szczegółowy. Poniższe tabele są wynikiem tych raportów. Cały zestaw danych można przeglądać w poprzednich cotygodniowych raportach z nadzoru CDC .
Szczegółowe i kompleksowe raporty dotyczące grypy sezonowej powinny pozostać podstawą ogólnego mandatu CDC i raportowania do marca/kwietnia 2020 r.
Aby zrozumieć tabele
Osiem poniższych tabel, reprezentujących tygodnie 5-14 w okresie ośmiu lat (2013-2020), pochodzi z rocznego raportu CDC z nadzoru nad grypą.
Tygodnie 5-14, reprezentowane od 2013 do 2019 r., przebiegają równolegle do wybuchu kryzysu COVID w 2020 r., a także reprezentują tygodnie w 2020 r., Kiedy „grypa” zniknęła z pola widzenia.
Pierwsza kolumna po lewej stronie, widoczna poniżej w Tabeli 1 (2013) i Tabeli 2 (2014), przedstawia określone tygodnie i datę rozpoczęcia tego tygodnia.
Środkowa kolumna pokazuje liczbę wykonanych testów oraz liczbę „pozytywnych” wyników.
Kolumna po prawej stronie podaje odsetek „zarażonych grypą” w danym tygodniu. Ta ostatnia liczba, odsetek osób zakażonych grypą, jest najważniejszym punktem danych z tego badania.
Analiza tabel 1-4 (2013-2016) pokazuje, że tygodniowe liczby grypy obliczone przez CDC wykazują niezwykle spójne trendy sezonowe. Historycznie, liczby „grypy dodatniej” są najwyższe w okolicach lutego/marca i stopniowo maleją wraz z końcem „sezonu grypowego” i nadejściem wiosny.
Tabele te pokazują, że spadki kursów o więcej niż 2% z tygodnia na tydzień są niezwykle rzadkie, a spadki o więcej niż 3% są praktycznie niespotykane.
Krótko mówiąc, skoki lub gwałtowne spadki po prostu się nie zdarzają – aż do teraz.
Zmiana nastąpiła w 2017 r., kiedy CDC wprowadziło bardziej agresywny system testowania, co spowodowało znaczny wzrost liczby na całym świecie i znacznie wyższy odsetek „grypy”. Tabela 5 (2017) i Tabela 6 (2018) ilustrują tę uderzającą zmianę w całkowitych badaniach CDC pod kątem grypy.
Poprzedni rekord testów w dowolnym przedziale czasowym, 25 855 testów w 10. tygodniu 2016 r., został pobity przez sześć kolejnych tygodni w 2017 r. W 2018 roku rekord ten został pobity 7 razy z rzędu i podwoił się w 3 z tych tygodni.
Ogólny odsetek pozytywnych testów na grypę również osiągnął w tym okresie rekordowe wartości, zwiększając się średnio o 3,5% tygodniowo.
Mówiąc prościej, o wiele więcej osób zostało przebadanych, więcej osób zdiagnozowano grypę, a wyższy odsetek przebadanych został sklasyfikowany jako „pozytywny”.
Dlaczego CDC tak radykalnie przyspieszyło swój system testowania, jest z pewnością ważnym pytaniem, ale nie celem tego badania.
Należy podkreślić, że pomimo znacznego wzrostu liczby testów, ogólnego wzrostu „przypadków” i wzrostu wskaźników ogólne trendy sezonowe pozostały takie same. Innymi słowy, nie było odchylenia od historycznego trendu wzrostu liczby „gryp dodatnich” w lutym/marcu i spadku na początku kwietnia.
Tabela 7 (2019) pokazuje ten sam schemat, co w tabelach 5 i 6.
Podobnie jak w 2018 r., liczba testów pozostała wysoka — każdy z tygodni 5-14 raportu CDC z nadzoru nad grypą z 2019 r. przekroczył poprzedni rekord 25 855 ustanowiony w 2016 r.
Co równie ważne, w 5 z tych 10 tygodni w 2019 r. liczba „grypy dodatniej” wynosiła 20% lub więcej. Patrząc wstecz na nasze wykresy, całkowita liczba „gryp dodatnich” osiągnęła rekordowy poziom w 2019 r. – tygodniowy wzrost o 3% w porównaniu z poprzednim rekordem z 2017 r.
Spojrzenie na nasze wcześniejsze wykresy pokazuje, że rok 2019 reprezentował znaczny tygodniowy ogólny wzrost liczby „pojawiających się grypy” o 8% tygodniowo w porównaniu z 2013 r. i 11% w porównaniu ze średnią tygodniową w 2015 r.
Mimo że ogólny odsetek „gryp dodatnich” nadal rósł w 2019 r., ogólna tendencja sezonowa się utrzymała – liczby nieznacznie rosły z tygodnia na tydzień i stopniowo spadały w kwietniu.
Zanim przyjrzymy się tabeli 8, należy pamiętać, że według CDC rok 2020 rozpoczął się od „ciężkiego” sezonu grypowego. Tabela 8 pokazuje, że ta prognoza zmienia się gwałtownie wraz z pojawieniem się Covid-19.
Jak pokazano w Tabeli 8, liczby testów z 5 tygodnia były dość solidne. Tylko w innym sezonie, a mianowicie w 2018 roku, przeprowadzono tak wiele testów w tygodniach 5, 6 lub 7 – w żadnym innym sezonie te liczby nie były nawet w najmniejszym stopniu osiągnięte.
W ciągu pierwszych trzech tygodni 2020 r. CDC odnotowało trzy najwyższe wskaźniki „porażeń na grypę”, jakie kiedykolwiek zarejestrowano w 22-letniej historii śledzenia grypy przez CDC. Jedno spojrzenie na dane CDC dotyczące grypy uniemożliwia zignorowanie historycznych liczb z 5, 6 i 7 tygodnia.
To, co nastąpiło później, było jeszcze niesamowite.
Historyczny trend zmniejszania się „grypy” zakończył się w 10 tygodniu (7 marca 2020 r.), kiedy liczba osób „zakażonych grypą” gwałtownie spadła.
Od 10 tygodnia (21,5%) do 11 tygodnia (15,3%) nastąpił dramatyczny spadek o 6,2%. Od 11 tygodnia (15,3%) do 12 tygodnia (6,9%) liczba „zarażonych wirusem grypy” spadła o niesamowite 8,4% w ciągu jednego tygodnia.
Do 13. tygodnia 2020 r. (Tabela 8), liczba „gryp dodatnich” spadła do 2,1%. W 14 tygodniu „grypa” praktycznie nie występuje, a wskaźnik dodatni wynosi 0,8%.
Chociaż w 14. tygodniu 2020 r. wykonano mniej testów (22 324) niż w poprzednich tygodniach, jest to nadal drugi pod względem liczby testów w 14. tygodniu w jakimkolwiek rekordzie CDC. Mimo to w 14 tygodniu zarejestrowano tylko 0,8% „grypy pozytywnej”, w porównaniu z poprzednią średnią 7-letnią wynoszącą 12,5% w tym samym tygodniu.
Po prostu nie było historycznego porównania tego wydarzenia. Praktycznie (i statystycznie) grypa już nie istniała.
Każdy, kto pracuje z danymi, wie, że takie nagłe wstrząsy są sygnałem alarmowym. W prawdziwym świecie zwykle wskazuje to na problem z gromadzeniem danych i/lub metodami księgowania, ponieważ dane natury zawsze podążają za krzywymi dzwonowymi.
Biorąc pod uwagę dziwaczne okoliczności tego bezprecedensowego statystycznego odstania, pojawia się kilka pytań, które wymagają odpowiedzi.
W jaki sposób poziom grypy spadł z rekordowego poziomu w 5., 6. i 7. tygodniu 2020 r. do rekordowego poziomu w 13. i 14. tygodniu tego samego roku?
Czy po prostu zmieniono nazwę grypy i wykorzystano ją ponownie z bardziej przerażającym wydarzeniem wirusowym?
Czy to możliwe, że po tylu latach CDC zdecydowało, że grypa, która przyniosła wielkie zyski wielkiej farmie, musi zostać zastąpiona bardziej „śmiertelnym” i dochodowym wirusem ?
CODA
W dniach 28-29 października 2019 r. The Milken Institute był gospodarzem szczytu Future of Health, który „połączył liderów myśli i decydentów, aby stawić czoła niektórym z największych wyzwań zdrowotnych na świecie, łącząc zasoby ludzkie, finansowe i edukacyjne z najbardziej innowacyjnymi. …i zebrane zostają najbardziej efektywne pomysły.”
Jedna z najbardziej znaczących dyskusji podczas tego dwudniowego wydarzenia odbyła się 29 czerwca: panel „ekspertów ds. zdrowia” spotkał się , aby omówić „naukowe i technologiczne perspektywy skutecznej uniwersalnej szczepionki przeciw grypie ”.
Pełne wideo z tej rozmowy można obejrzeć na C-SPAN tutaj.
Wśród prelegentów dr. Anthony Fauci, dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych, Margaret Hamburg, były komisarz FDA, Bruce Gellin, prezes Sabin Vaccine Institute (Global Immunization), Casey Wright, dyrektor generalny FluLab, Michael Specter, redaktor The New Yorker i profesor nadzwyczajny bioinżynierii na Uniwersytecie Stanforda oraz Rick Bright, dyrektor Urzędu ds. Zaawansowanych Badań i Rozwoju Biomedycznego Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej (BARDA).
Dyskusja panelowa skupiła się na „potrzebie większego finansowania badań, lepszej współpracy między sektorem prywatnym i publicznym, postępach technologicznych w badaniach nad grypą oraz celu stworzenia uniwersalnej szczepionki przeciw grypie” .
Z tej sesji wyłoniły się dwa ogólne tematy. Pierwsza myśl podkreślała pragnienie nowego sposobu wytwarzania szczepionek. Anthony Fauci ubolewał nad wprowadzeniem nowego typu szczepionki, takiego jak B. szczepionka mRNA zajęłaby co najmniej dekadę „ jeśli wszystko pójdzie idealnie ”.
Rick Bright zasugerował, że problem długiego czasu rozwoju można obejść, jeśli…
było pilne wezwanie do zorganizowania sensacyjnego wydarzenia, które byłoby bardzo destrukcyjne i niezwiązane z biurokratycznymi wytycznymi i procesami.
Drugim problemem była „potrzeba” czegoś nowego i bardziej przerażającego, ponieważ grypa nie wzbudzała już wystarczającego strachu w populacji, aby uzasadnić taką „uniwersalną szczepionkę”.
Anthony Fauci odniósł się do tego problemu:
Tak więc naprawdę mamy problem z tym, jak świat postrzega grypę i będzie bardzo trudno zmienić, że jeśli nie zrobisz tego od środka i nie powiesz, że nie obchodzi mnie, jak postrzegasz grypę, rozwiążemy ten problem w destrukcyjny i iteracyjny sposób, ponieważ wymaga obu.
W odpowiedzi na komentarz Fauci’ego, Rick Bright stwierdził: „Nie jest zbyt szalone myśleć, że wybuch nowego ptasiego wirusa może nastąpić gdzieś w Chinach. Moglibyśmy przenieść sekwencję RNA z tego do wielu regionalnych ośrodków, jeśli nie do twojego domu, i wydrukować te szczepionki na plastrze do samodzielnego podawania”.
POLECAMY: Fauci: Najskuteczniejszą szczepionką jest zarażanie się [VIDEO]
Wraz ze zniknięciem grypy i pojawieniem się Covid-19 te dwa problemy zostały rozwiązane.