W rejonie Kijowa znaleziono fragmenty rakiety rosyjskiego systemu rakiet taktycznych „Toczka-U”. Mogła zostać wypuszczona z terytorium Białorusi.
Według publikacji UNIAN w Telegramie wrak znaleziono we wsi Kozarowicze. Zdjęcie zostało opublikowane w piątek 22 kwietnia.
Kadr przedstawia fragment rosyjskiej rakiety tuż obok ogrodzenia jednego z prywatnych domów
Grupa ekspertów wojskowych, Zespół Wywiadu ds. Konfliktu , poinformowała, że rakieta została wystrzelona z Białorusi.
„Rakietowa część rakiety Toczka-U została znaleziona we wsi Kozarowicze w obwodzie kijowskim. Potwierdza to, że rakiety Toczka-U były używane m.in. z terytorium Białorusi” – czytamy w komunikacie.
Jednocześnie grupa monitorująca „ Białoruski Gajun ” poinformowała, że pomimo oświadczeń przedstawicieli Rosji, że Federacja Rosyjska rzekomo nie stosuje takich kompleksów, eksperci osobiście widzieli, jak zostały one sprowadzone na Białoruś.
Pocisk balistyczny „Tochka-U” może trafić na odległość do 120 km. Dystrybutor paliwa został opracowany w ZSRR, prace rozpoczęły się w 1968 roku. W trakcie inwazji na pełną skalę najeźdźcy użyli m.in. Toczki do ostrzeliwania stacji kolejowej w Kramatorsku, a następnie oskarżyli Ukrainę o atak na ludność cywilną.
Jeden komentarz
Jeżeli rakieta zostaje wystrzelona i uderza w cel to jest rozrywana. Tak duży fragment świadczy o celowym podrzuceniu, przecież na painie też posiadali taki typ uzbrojenia.