Zakaz palenia węglem w Warszawie od 1 października 2023, a w gminach ościennych od 1 stycznia 2028 – taką decyzję podjęto na Sejmiku woj. mazowieckiego 26 kwietnia. Nowelizacja Uchwały Antysmogowej wprowadza ponadto zakaz instalowania kotłów na węgiel i drewno w nowych domach, które mogą być podłączone do ciepła miejskiego.

W przyszłym roku zakaz palenia węglem w stolicy

Z kolei od 1 października 2023 na terenie Warszawy wejdzie w życie zakaz palenia węglem kamiennym i jego produktami. Podobny zakaz w miejscowościach ościennych zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2028 r. w powiatach: wołomińskim, warszawskim zachodnim, otwockim, pruszkowskim, piaseczyńskim, nowodworskim, mińskim, legionowskim i grodziskim.

– W obu tych regulacjach wyjątek stanowią kotły posiadające 5 klasę zainstalowane do 11 listopada 2017 r. oraz kotły i kominki spełniające wymogi ekoprojektu zainstalowane do 1 czerwca 2022 r. w istniejących budynkach. Można będzie w nich palić paliwami stałymi do końca ich żywotności – poinformowało biuro Sejmiku Mazowsza.

POLECAMY: PGNiG otrzymało zawiadomienie od Gazpromu o wstrzymaniu dostaw od 27 kwietnia

Za zmianami zagłosowało 26 radnych wojewódzkich, przeciw – 22, głównie z PiS. Największym krytykiem uchwały był były leśnik, radny Stefan Traczyk z PiS.

POLECAMY: Rosja wstrzymała dostawy gazu do Polski

– Ten projekt promuje rosyjski gaz! Jestem przeciwny zakazowi palenia drewnem – grzmiał radny, choć uchwała nie zabrania palenia drewnem. Inni przeciwnicy twierdzili, że nowela uchwały antysmogowej „doprowadzi ludzi do ubóstwa energetycznego”.

– To krok w dobrym kierunku – ocenia z kolei organizacja ekologiczna Warszawski Alarm Smogowy. – Niestety lobby kominkowe okazało się zbyt silne, by udało się zakazać również spalania drewna w samej Warszawie, jak to ma miejsce w Krakowie – przekazał Piotr Siergiej z WAS.

„Dodatkowo nowelizacja Uchwały Antysmogowej wprowadza zakaz instalowania kotłów na węgiel i drewno w nowych domach, które mogą być podłączone do ciepła miejskiego. Poza tym zapisem uchwała nie zakazuje spalania drewna ani w kominkach, ani kotłach – to efekt kompromisu, jaki powstał w procesie konsultacji społecznych” – przekazał Polski Alarm Smogowy.

Uchwała antysmogowa dla woj. mazowieckiego nałożyła na mieszkańców Mazowsza obowiązek wymiany „kopciuchów”, dając im na to ponad cztery lata. Choć tylko do końca 2021 roku wysokość dotacji na wymianę mogła sięgać nawet do 90 proc. poniesionych kosztów. W bieżącym roku wsparcie finansowe zmalało do 70 proc., a od 2023 r. likwidację starego pieca warszawiacy będą musieli pokryć z własnej kieszeni.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

2 komentarze

  1. Postępaki uważają, że jeśli nie widzą dymu to jest dobrze. Nie jest, a gaz ziemny jest głównym źródłem produkcji rtęci, że o 'terapeutycznych’ właściwościach oleju napędowego nie wspomnę. Proponowałbym przebadać 'sejmikowiczów’ pod kątem używanych samochodów.

    Przypomina to 'słuszne’ stosowanie ołowiu w paliwach, trwające w 'polsce’ do 2020. To tak a’propos wysokiej śmiertelności w 'tymkraju’.

    No i trzeba dodać, że 'Pekińczycy’ statystycznie żyją dłużej niż Kanadole.

    Przypadek?

Napisz Komentarz

Exit mobile version