Algieria może wypowiedzieć umowę na dostawy gazu ziemnego do Hiszpanii, jeśli Madryt naruszy swoje zobowiązania i rozpocznie zwrot paliwa, poinformowało Ministerstwo Energii kraju arabskiego.
W oświadczeniu departament odnotowuje, że minister Muhammad Arkab otrzymał wiadomość od swojej hiszpańskiej odpowiedniczki Teresy Ribery o „decyzji Hiszpanii o rozpoczęciu rewersu gazu przez gazociąg Maghreb-Europa (MEG) – powiedziała strona hiszpańska.
Jakakolwiek ilość algierskiego gazu wyeksportowana do Hiszpanii, ale nie wysłana do strony określonej w umowie, zostanie uznana za naruszenie zobowiązań umownych i może prowadzić do rozwiązania umowy pomiędzy Algierią Sonatrach i hiszpańskich klientów” – podało ministerstwo.
Jednocześnie prezydent Algierii Abdelmadjid Tebbun obiecał w zeszłym tygodniu, że kraj będzie kontynuował dostawy „bez względu na okoliczności”.
POLECAMY: Zaproszeni przez pisowski rząd „goście” z Ukrainy zdemolowali punkt pomocy
Wcześniej szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że Polska i Bułgaria, które odmówiły zapłaty za paliwo od Gazpromu w rublach, otrzymują gaz od swoich unijnych sąsiadów.
W 2021 roku Algieria nie przedłużyła kontraktu na pompowanie gazu do Hiszpanii głównym gazociągiem Maghreb-Europa przechodzącym przez Maroko. Decyzja ta związana jest z zerwaniem stosunków między Algierią a Marokiem. Wszystkie dostawy paliwa z Algierii do Hiszpanii od listopada odbywały się za pośrednictwem gazociągu Medgaz przez Morze Śródziemne.
„Maghrib-Europe” łączy wielkoskalowe złoże Hassi-Rmel w Algierii z GTS Hiszpanii i Portugalii, również przechodzące przez terytorium Maroka.
Algieria jest jednym z dziesięciu największych producentów gazu na świecie. Poziom wydobycia ropy w kraju przed wprowadzeniem ograniczeń w ramach transakcji OPEC+ w maju 2020 r. wynosił ok. 1,3 mln baryłek dziennie, w lutym 2022 r. – 982 tys. baryłek. Algierska państwowa spółka naftowa Sonatrach zajmuje się wydobyciem, przetwarzaniem, transportem i sprzedażą węglowodorów i jest największa nie tylko w Algierii, ale w całej Afryce.
