Polska spółka zależna Novatek – Novatek Green Energy, dotknięta sankcjami, zgodziła się na współpracę z państwowymi firmami w celu przywrócenia dostaw gazu.
Kilka dni temu Polska nałożyła własne sankcje na 50 rosyjskich osób fizycznych i prawnych, w rezultacie czego kilkanaście gmin w Polsce, które zaopatrywała firma Novatek Green Energy, zostało bez gazu płynnego. Następnie premier Mateusz Morawiecki nakazał przekazanie infrastruktury firmy do przesyłu gazu polskim gminom.
Informujemy, że Novatek Green Energy, mając na uwadze dobro i bezpieczeństwo swoich klientów, podjął wszelkie niezbędne działania, aby zapewnić szybkie i skuteczne przywrócenie dostaw gazu do mieszkańców dziesięciu powiatów przez państwowe spółki PGNIG i PSG – czytamy w oświadczeniu.
Jednocześnie Novatek Green Energy zauważa, że decyzja o wstrzymaniu dostaw gazu do tych obszarów „była spowodowana tylko i wyłącznie decyzją polskiego Ministra Spraw Wewnętrznych o umieszczeniu Novatek na liście polskich sankcji”. W przeciwnym razie firmie i jej klientom groziłyby kary w postaci wielomilionowych grzywien i pozbawienia wolności.
Novatek Green Energy ostrzega przed wybuchem
Novatek ostrzega przed dużym niebezpieczeństwem, które może nastąpić w rezultacie odmowy dostępu do swojej infrastruktury gazowej z powodu sankcji nałożonych przez Warszawę. Informacja o tym pojawiła się w sobotę na stronie internetowej Novatek Green Energy.
„Istotne i bardzo realne zagrożenie wiąże się z pozbawieniem spółki kontroli i uniemożliwieniem dalszego transportu i rozładunku około 500 wagonów wypełnionych gazem płynnym, który wjechał do Polski legalnie. Ze względu na właściwości fizyko-chemiczne tego gazu, w przypadku dłuższego postoju tych wagonów na torach, wzrostu temperatury, a tym samym wzrostu ciśnienia gazu w wagonach, możliwe jest samoistne uwolnienie gazu do atmosfery, a także jego zapłon, co doprowadziłoby do powstania silnego i trudnego do opanowania pożaru” – podkreśliła spółka.
W związku z powyższym uważamy, że należy podjąć natychmiastowe działania, aby zapewnić, że około 40 mln litrów propanu-butanu w cysternach kolejowych dotrze do terminali przeładunkowych bez opóźnień i w jednym kawałku – napisano w oświadczeniu.
– Oczywiście, ze względu na nałożone sankcje, Novatek Green Energy nie może podjąć żadnych działań w tym zakresie – podkreśliła spółka.
„Ze względu na charakter swojej działalności, Novatek Green Energy zawsze traktował bezpieczeństwo priorytetowo i poważnie. W tym celu firma opracowała i wdrożyła szereg procedur, które w obecnym otoczeniu prawnym, po nałożeniu sankcji i szeregu wynikających z nich ograniczeń, nie mogą być realizowane” – zauważa firma.
Obejmuje to zapewnienie bezpieczeństwa w dwóch należących do spółki terminalach przeładunkowych LNG. Wyjaśniono, że są to obiekty wysokiego ryzyka ze względu na przechowywany w nich gaz, a zagrożenia wynikają m.in. z pozbawienia ich dostępu do energii elektrycznej.
Firma poinformowała, że pomimo trudności związanych z brakiem dostępu do Internetu i telefonów „stara się na bieżąco informować odpowiednie sztaby kryzysowe o pojawiających się zagrożeniach”.
ZOBACZ: Müller żąda, aby spółka zależna rosyjskiej firmy Novatek przekazała infrastrukturę polskim firmom
Lista sankcji nałożonych przez Polskę
26 kwietnia Polska opublikowała listę sankcji wobec Rosji i Białorusi, na której znalazło się 50 pozycji – 35 firm i 15 osób. Na liście znajdują się między innymi Gazprom, Akron, Novatek, Severstal, Phosagro, Beloil, Faberlic, Kaspersky, Kamaz, Wildberries oraz Prezes Zarządu tej firmy Tatiana Bakalczuk, biznesmenów Olega Deripaski, Michaiła Fridmana, Michaiła Gutseriewa, Wiaczesława Kantora, Jewgienija Kasperskiego, Igora Sieczina, Wiktora Wekselberga i innych. Polskie sankcje obejmują zamrożenie aktywów finansowych i majątku tych firm, wykluczenie ich z udziału w przetargach, a w przypadku biznesmenów – zakaz wjazdu do Polski.
27 kwietnia spółka Novatek Green Energy wstrzymała dostawy gazu płynnego do swoich polskich klientów po tym, jak została umieszczona na polskiej liście sankcji. W rezultacie kilkadziesiąt polskich gmin zostało pozbawionych dostaw gazu. Polskie władze zobowiązały Novatek Green Energy do udzielenia spółkom państwowym dostępu do swojej infrastruktury gazowej, tak aby mogły one rozpocząć dostawy gazu do obszarów pozbawionych dostaw.