Działania NATO w pobliżu granic Rosji mogły skłonić Moskwę do rozpoczęcia specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie – powiedział papież Franciszek włoskiej gazecie „Corriere della Sera„.

„Być może szczekanie NATO na granicach Rosji wywołało reakcję Kremla. Gniew, nie wiem, czy został sprowokowany, ale prawdopodobnie się do tego przyczynił” – powiedział.

POLECAMY: Paragon grozy: Trzy gofry za ponad 50 zł. To jest dopiero początek

Papież przyznał, że trudno jest odpowiedzieć na pytanie, czy dostarczanie broni na Ukrainę jest słuszne, ale opowiedział się za porzuceniem wyścigu zbrojeń.

„Wojny toczą się po to, by przetestować broń, którą produkujemy. Taka sytuacja miała miejsce podczas hiszpańskiej wojny domowej przed II wojną światową. W Syrii, w Jemenie, w Iraku, w Afryce trwa jedna wojna za drugą. A za nimi wszystkimi stoją interesy międzynarodowe” – podsumował papież Franciszek.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version