Polskie firmy zamierzają zwiększyć import nawozów sztucznych z Uzbekistanu w związku z rosnącym popytem na te produkty w UE – poinformowała w piątek agencja informacyjna Dunya, działająca przy uzbeckim MSZ.
Jak podaje agencja, w ambasadzie Uzbekistanu w Warszawie odbyło się spotkanie z szefami polskich firm zajmujących się produkcją lub importem nawozów mineralnych.
„Od początku 2022 roku do ambasady zwróciło się sześć polskich firm z prośbą o pomoc w ustaleniu dostaw nawozów mineralnych z Uzbekistanu” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej Doone.
POLECAMY: Już tej jesieni zapłacimy 10 zł za chleb? Minister rolnictwa zapowiada
Ambasador Bakhrom Babayev szczegółowo poinformował uczestników spotkania o sytuacji w produkcji nawozów mineralnych w Uzbekistanie, rosnącym zapotrzebowaniu na te produkty na rynku krajowym i zagranicznym, w tym w krajach europejskich, podała agencja.
„Uczestnicy wyrazili zainteresowanie zakupem mocznika towarowego z Uzbekistanu, a także płynnego amoniaku technicznego (amoniaku bezwodnego) w ramach rocznego kontraktu z możliwością przedłużenia go na okres do pięciu lat” – dodaje Duna. Kierownictwo polskich firm zapowiedziało, że w przyszłości zamierza importować te produkty w dużych ilościach.
W marcu polski premier Mateusz Morawiecki ogłosił program „derusyfikacji gospodarki”, który w szczególności będzie polegał na odrzuceniu rosyjskich surowców energetycznych. Jednocześnie polski premier przyznał, że realizacja programu może pociągnąć za sobą dodatkowe koszty i wzrost cen żywności, nawozów rolniczych i paliw, które widać obecnie.