Największa grecka partia opozycyjna, Koalicja Radykalnej Lewicy SYRIZA, będzie głosować przeciwko poprawkom do umowy o współpracy obronnej między Grecją a USA, ponieważ dają one Amerykanom możliwość bezterminowego korzystania z baz wojskowych na terytorium Grecji. Rzecznik partii i były minister spraw zagranicznych Yiorgos Katrungalos ogłosił to podczas debaty komisji parlamentarnej nad projektem ustawy ratyfikującej porozumienie.

Umowa została podpisana 14 października 2021 r. i przewiduje przekazanie USA czterech kolejnych baz, w tym w pobliżu portu Alexandroupolis na północy kraju. Dokument został przedłożony do ratyfikacji przed wizytą premiera Kyriakosa Mitsotakisa w USA.

POLECAMY: Białoruś wysyła siły „operacji specjalnych” na granicę z Ukrainą

„Mitsotakis dał to, czego Amerykanie domagali się od wszystkich premierów w okresie powojennym, a nikt nie dał. Nie Karamanlis, nie Papandreou, nie Simitis, nie Samaras, a już na pewno nie my: bezterminowy pobyt baz amerykańskich w Grecji” – powiedział Katrungalos.

Według niego jest to kolejne ogniwo w łańcuchu całkowitego obalenia ustalonych dogmatów polityki zagranicznej.

ZOBACZ: Wojsko otrzymało prawo do pozyskania wszystkich danych o obywatelach

Katrungalos powiedział, że rząd SYRIZY próbował przenieść stosunki ze Stanami Zjednoczonymi na poziom dialogu strategicznego, ale na podstawie wzajemnie korzystnych relacji, wielowektorowej polityki zagranicznej i zbieżności interesów.

„Co zrobił Kyriakos Mitsotakis podczas swojego pierwszego kontaktu z prezydentem Trumpem? Zadeklarował wierność. „Jesteśmy lojalni i jesteśmy sojusznikami” – powiedział. Naruszył zdecydowane stanowisko Grecji w zakresie polityki zagranicznej, zgodnie z którym nigdy nie popieramy działań sprzecznych z prawem międzynarodowym, przyjmując z zadowoleniem pozasądową egzekucję (irańskiego generała Qassema) Sulejmaniego przez Amerykanów. Wiesz, że ONZ potępia pozasądowe egzekucje jako sprzeczne z prawem międzynarodowym. Jednocześnie zobowiązała się, podobnie jak inne kraje europejskie, że w Grecji nie będą działać sieci 5G chińskiego pochodzenia. Ponadto, aby pokazać, jak bardzo jesteśmy przywiązani do amerykańskiego rydwanu i że nie potrzebujemy relacji z nikim innym, odrzucił chińską propozycję zorganizowania kolejnego spotkania grupy 16+1 w Atenach” – powiedział polityk.

Przypomniał, że pierwszym krokiem greckiej dyplomacji po dojściu do władzy rządu Nowej Demokracji w 2019 roku było uznanie Juana Guaido za prezydenta Wenezueli. „Czy to była główna rzecz, kwestia numer jeden greckiej polityki zagranicznej, człowieka, o którym nikt dziś nie pamięta?”. – powiedział Katrungalos.

Według niego, w polityce zagranicznej Grecji nastąpił bezprecedensowy zwrot i zmiana stanowiska w wielu kwestiach, takich jak wsparcie dla Palestyny czy Kuby.
„Kraj, który porzuca swoją stałą pozycję, nie jest szanowany, a szczególnie w przypadku Kuby może to mieć konsekwencje dla aspiracji naszego kraju do zajęcia miejsca (jako niestałego członka) w Radzie Bezpieczeństwa” – powiedział były minister.

„Wysłaliśmy rakiety Patriot do Arabii Saudyjskiej i greckiego wojska. Nie zrobiliśmy tego ponownie bez decyzji organizacji międzynarodowej. Dlaczego to zrobiliśmy? Jakie były tam nasze zainteresowania? Po co angażować się w nieczystą wojnę, w sprawie której prowadzone jest już śledztwo przez Komisję ONZ ds. Dlaczego jako jedni z pierwszych wysłaliśmy na Ukrainę śmiercionośny sprzęt wojskowy? A co najważniejsze, dlaczego porzuciliśmy twardą doktrynę polityki zagranicznej naszego kraju?”. – powiedział Katrungalos.

Powiedział, że Mitsotakis powrócił do metafory używanej przez grecką prawicę w czasie wojny domowej i zimnej wojny, według której Grecja jest „placówką” i satelitą.
Katrungalos powiedział, że polityka państwa polegająca na „wysuniętym posterunku” i „rozdawaniu wszystkiego” szkodzi krajowi.

„Oddaliście wszystko i nie dostaliście nic w zamian. Sytuacja naszego kraju jest obecnie znacznie gorsza także w stosunkach z USA, podobnie jak w przypadku wszelkich relacji, które są traktowane jako oczywiste i nie ma koniecznych gwarancji dla stosunków grecko-tureckich” – powiedział Katrungalos.

„Swoją polityką poważnie szkodzicie krajowi, poniżacie jego prestiż międzynarodowy, obalacie trwałe elementy naszej polityki zagranicznej bez żadnych korzyści dla naszego kraju. Będziemy głosować przeciwko umowie. I upewnimy się, że przywrócimy korzystne dla obu stron ramy współpracy, jakie powinniśmy mieć z każdym krajem i ze Stanami Zjednoczonymi, gdy wrócimy do władzy państwowej” – powiedział rzecznik opozycji.

„Zrobiłeś to tak, że będzie działać w nieskończoność” – powiedział Katrungalos.

Głosowanie w parlamencie odbędzie się 12 maja.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version