Milo Edberg, który na początku grudnia, przed podaniem „szczepionki” Pfizer Covid, był czujny i samodzielnie chodził, pomimo problemów z porodem. Jest teraz przykuty do łóżka szpitalnego po zdiagnozowaniu zapalenia mięśnia sercowego – zapalenia mięśnia sercowego.
Milo jest 6-latkiem mieszkającym w Minnesocie w USA.
POLECAMY: PRZEKRĘTY W BADANIACH KLINICZNYCH NA COVID FIRMY PFIZER (LEKTOR PL)
10 grudnia 2021 r. Milo otrzymał „szczepionkę” firmy Pfizer i wkrótce potem miał problemy z oddychaniem. Dwa dni później został przyjęty do Masonic Children’s Hospital w Minnesocie, gdzie został zaintubowany i zdiagnozowano zapalenie mięśnia sercowego.
Pozostał zaintubowany przez półtora miesiąca i prawie dwa miesiące później nadal przebywał w szpitalu. Milo nie jest w stanie samodzielnie usiąść ani nawet połknąć śliny.
Kliknij obrazek poniżej, aby obejrzeć.
Jego matka Carrie powiedziała: „Był w porządku, a potem już nie był”.
Życie Milo nigdy nie było łatwe. Urodził się jako wcześniak w wieku zaledwie 23 tygodni i przez całe życie walczył z przewlekłą chorobą płuc.
Mimo tych trudności nauczył się chodzić, był pogodny i ekspresyjny. Na początku grudnia, jak twierdzi jego matka, lekarz z Masonic Children’s Hospital zdecydował, że potrzebuje zastrzyku Covid-19.
Matka Milo powiedziała, że nie chce, aby jej syn był szczepiony, jednak lekarz stwierdził, że jest on szczególnie zagrożony „ciężkim przypadkiem [choroby Covid]”.
Ostatecznie Carrie postąpiła zgodnie z zaleceniem lekarza, który powiedział jej, że zastrzyk jest „bezpieczny i nieszkodliwy”.
„Postąpiłam wbrew swoim instynktom i powiedziałam: 'Dobra, zrób to’. Niestety, czasu nie da się cofnąć. Przez cały ten czas lekarze nie byli w stanie jasno wyjaśnić cierpienia Milo” – powiedziała jego matka.
Opublikowane w No More Silence, 9 lutego 2022 r.