Prezydent Rosji Władimir Putin przeszedł operację w nocy z poniedziałku na wtorek – przekazał włoski dziennik „La Stampa” powołując się na swoje źródła. Powodem operacji miał być być rak, na którego choruje Putin.

O zdrowiu Władimira Putina krąży wiele legend. Ciężko ustalić, które z nich są prawdziwe, bo rosyjscy urzędnicy mają zakaz ujawniania szczegółów dotyczących stanu zdrowia swojego przywódcy.

Gdy Putin pojawił się ostatnio publicznie, mało się ruszał, a gdy wstał, przemieszczał się dość wolno. Machał tylko lewą ręką i nią też składał kwiaty.

Według gazety po to, aby zapewnić maksymalną dyskrecję, operację przeprowadzono w nocy.

Dziennikarz, który podał tę informację, napisał, że w celu ukrycia nieobecności Putina i stworzenia wrażenia, że nadal kontroluje on sytuację w kraju. Rosyjskie służby specjalne dodatkowo miały stworzyły plan zastąpienia Putina przez sobowtóra przez co najmniej 10 dni. Miałby się on pokazywać publicznie.

Z informacji przekazanych przez dziennik – jej cytowane źródła twierdzą, że rezultat operacji Putina będzie znany za pięć dni.

Włoskie media przypominają też o doniesieniach niezależnego portalu „Projekt”. Dziennikarze śledczy ustalili, że Putinowi w ostatnich latach towarzyszą liczni lekarze, m.in. onkolog Jewgienij Seliwanow. Miał on wielokrotnie odwiedzać Putina w jego rezydencji w Soczi.

Rosyjski oligarcha twierdzi, że Putin ma raka krwi.

FSB miało wysłać ściśle tajną notatkę do wszystkich regionalnych dyrektorów służby. Dziennikarz śledczy serwisu Bellingcat Christo Grozew twierdzi, że w notatce przekazano by „nie wierzyć plotkom” o chorobie prezydenta.

Pogłoski o złym stanie zdrowia Putina zgadzają się z tym, co amerykański ekspert od mowy ciała Mike Carter powiedział po paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa w Moskwie.

W jedenastominutowym nagraniu, którym dysponuje „New Lines” anonimowy oligarcha wypowiada się krytycznie na temat inwazji Rosji na Ukrainę i mówi wprost, że „wszyscy mają nadzieję”, że Putin umrze na raka lub w wyniku zamachu stanu.

– On całkowicie zrujnował gospodarkę Rosji, gospodarkę Ukrainy i wiele innych gospodarek. Absolutnie je zrujnował – powiedział oligarcha. – Problem tkwi w jego głowie. Jeden szalony facet może wywrócić świat do góry nogami – dodał

Profesor endokrynologii na Uniwersytecie OksfordzkimAshley Grossman przypomina, że Putin zawsze chwalił się swoją tężyzną fizyczną i był „wysportowany”. — Ale w ostatnich latach jego twarz i szyja wydają się być bardziej „nalane”. To tzw. otyłość cushingoidalna, która występuje przy sięganiu po sterydy — mówi ekspert w „New Lines Magazine”,

Oligarcha należał kiedyś do „ścisłego kręgu 20-30 osób”, z którymi Putin spotkał się w 2014 roku, przed aneksją Krymu. Tę informację przekazał magazynowi były szef bezpieczeństwa europejskiego. To ma wskazywać, że rosyjski przywódca kiedyś mu ufał.

sc:PAP

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. Na sto procent jest chory, bo takiej plamy jak on żaden zdrowy by nie dał.

    Swoją szosą Putin to ten z dziurką, czy ten bez dziurki?

    W brodzie dziurki, w brodzie, kanieczna!

Napisz Komentarz

Exit mobile version