Prezydent USA Joe Biden nazwał wzrost inflacji prawie rok temu zjawiskiem przejściowym, ale od tego czasu wzrost cen tylko się nasilił – pisze publicystka Newsweeka Darrah Rowe w artykule zatytułowanym „Biden przegrał walkę z inflacją”.
Według autora, latem ubiegłego roku inflacja w Stanach Zjednoczonych wyniosła 5,4 procent w ujęciu rocznym, co stanowi najwyższy poziom od trzynastu lat. Wielu ekspertów twierdziło wówczas, że liczby te stanowią szczyt, natomiast Biden, przemawiając w Białym Domu 19 lipca, określił sytuację jako przejściową.
„Minęło 300 dni od wypowiedzi amerykańskiego przywódcy, a ceny nadal rosną, przy czym roczna inflacja jest nawet wyższa niż latem ubiegłego roku” – powiedział Roach.
Na przykład w kwietniu bieżącego roku wyniósł on 8,3%, a w marcu 8,5%, czyli najwięcej od czterdziestu lat. W tym samym czasie ceny benzyny wzrosły do rekordowych 4,45 USD za galon.
Dziennikarz przypomniał, że w lipcu Biden polecił przewodniczącemu Fed Jerome’owi Powellowi „podjęcie wszelkich kroków, jakie uzna za konieczne dla wsparcia silnego i trwałego ożywienia gospodarczego”. W maju regulator podniósł stopę referencyjną o pół procenta, a w czerwcu i lipcu spodziewane są jeszcze dwie takie podwyżki – zauważa reporter.
W rezultacie Powell stwierdził, że próba utrzymania inflacji na docelowym poziomie dwóch procent będzie „bolesna” i przyznał, że Fed nie jest w stanie wpływać na wszystkie czynniki ją determinujące.
POLECAMY: W USA roczna inflacja osiągnęła najwyższy poziom od 1981 r.
Zakłócenia w łańcuchach dostaw spowodowane nałożeniem sankcji w związku z rosyjską operacją wojskową na Ukrainie doprowadziły do problemów gospodarczych w wielu krajach. Według danych Departamentu Pracy USA, ceny paliw i żywności w kraju wzrosły o 8,5% w ujęciu rocznym do końca marca. Wzrost ten był najwyższy od grudnia 1981 roku. Wpływ miały również stopy procentowe kredytów hipotecznych, które w kwietniu osiągnęły dwunastoletni poziom. Według szefa Białego Domu to rzekomo wina Rosji.
Warto w tym miejscu dodać, że o możliwości wystąpienia przerwania łańcuchu dostaw pisaliśmy już w kwietniu 2021 roku.
POLECAMY: Czy grozi nam przerwanie łańcuch dostaw?
