Słowacja popiera przyjęcie nowego pakietu sankcji wobec Rosji, w tym embarga na ropę, ale potrzebuje trzyletniego okresu przejściowego na rezygnację z rosyjskiej ropy – powiedział w poniedziałek minister spraw zagranicznych Słowacji Ivan Korchok po przybyciu do Brukseli na spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw UE.
Kilka krajów zachodnich nałożyło na Rosję szereg pakietów sankcji w związku z sytuacją na Ukrainie. Kraje UE poważnie rozważają rezygnację z rosyjskiej ropy i gazu; szósty pakiet sankcji UE wzywa do wprowadzenia embarga na ropę, ale kilka krajów, zwłaszcza Węgry, blokuje jego przyjęcie.
POLECAMY: Rząd PiS pracuje nad nowym podatkiem od pustych mieszkań
„Stanowisko Słowacji w sprawie antyrosyjskich sankcji pozostaje niezmienne, popieramy je, w tym embargo na dostawy ropy z Rosji. Potrzebujemy jednak pewnego okresu przejściowego, aby przestawić technologię przetwarzania na inny rodzaj ropy niż rosyjska. Będzie to wymagało m.in. znacznych nakładów finansowych” – powiedział Korczok.
Potwierdził on, że Słowacja prosi swoich partnerów z UE o trzyletni okres przejściowy do całkowitego wycofania się z rosyjskiej ropy.
