Polska proponuje przyznanie Ukrainie statusu obserwatora w Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE). Zdaniem minister klimatu i środowiska RP Anny Moskwa, m.in. pomoże to Ukrainie otworzyć oczy pozaeuropejskim członkom organizacji.

„Polska chce reprezentować Ukrainę w Międzynarodowej Agencji Energetycznej na najbliższym spotkaniu w Paryżu. Na początek chcielibyśmy to ogłosić jako obserwator. Mamy już poparcie szefa MAE”.

Jednocześnie minister podkreśliła, że udział w MAE byłby przydatny dla samej Ukrainy. 

„Ważną cechą MAE jest udział w niej krajów spoza Europy, co pozwala im przekazać im rzeczywisty stan rzeczy. Nie wszystkie kraje świata jednakowo widzą rosyjskie zagrożenie, a w Davos było to wyraźnie widoczne. Niektórzy postrzegają wojnę na Ukrainie jako konflikt lokalny” – wyjaśniła.

MAE jest agencją energetyczną rozwiniętych krajów demokratycznych. Jest to autonomiczny oddział Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, zrzeszający państwa uprzemysłowione. Większość członków agencji to importerzy energii, ale obejmuje ona również duże państwa naftowe i gazowe, takie jak USA, Meksyk, Kanada i Norwegia.

Wcześniej Ukraina i UE zjednoczyły swoje systemy energetyczne . Wcześniej Ukraina była przez długi czas połączona z systemami Federacji Rosyjskiej i Białorusi, ale odłączona od nich na dzień przed wybuchem wojny.

Dzięki temu ukraiński system energetyczny posiada niezawodne rezerwy energii zlokalizowane poza zachodnią granicą. A teraz jest chroniony przed rosyjskimi atakami.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Comments are closed.

Exit mobile version