Wczoraj pod siedzibą PKN Orlen w Płocku miał miejsce atak nożownik. Jak można było się spodziewać Obajtek bezpośrednio powiązany z obozem władzy obwiniał za ten czyn oczywiście Donalda Tuska. TVP Info za wszelką cenę próbowała sił w kolportażu dezinformacji i propagandy szerzonej przez nieudolnych polityków warszawskiego rządu. Czas jednak zweryfikował propagandę uprawianą przez polityków oraz TVP Info, ponieważ okazało się, że napastnikiem był zwolniony niedawno pracownik firmy.
Atak nożownika miał miejsce wczoraj o godz. 5 rano w Płocku przed bramą PKN Orlen. Jak wynika z relacji z samochodu dostawczego, wysiadł ubrany w kamizelkę taktyczną mężczyzna i zaatakował pracownika ochrony. Zadał mu ciosy w plecy i klatkę piersiową. Napastnik zachowywał się irracjonalnie, miał tłumaczyć, że jest żołnierzem sił specjalnych i „wykonuje jakieś rozkazy”.
Partia, która rzekomo wyłączy z dezinformacją i niebezpiecznymi treściami w internecie oraz jej sympatycy prześcigali się w coraz bardziej absurdalnych teoriach spiskowych dotyczących powodu ataku.
– Takie sytuacje mogą wynikać z nieustannego hejtu ze strony totalnej opozycji – przekonywał wicepremier Jacek Sasin. W podobnym tonie w TVP Info wypowiadały się posłanka Anna Milczanowska, a także Dorota Kania z Polski Press. W TVP Info pojawiła się „nieoficjalna informacja”, że napastnik krzyczał, że „chce powstrzymać fuzję Lotosu i Orlenu”. W prorządowych mediach mówiono też, że przyczyną frustracji agresora były ceny benzyny.
Po festiwalu propagandy i dezinformacji uprawianej uprawianym w nadzorowanej przez PiS stację głos w sprawie zabrała Prokuratura Rejonowa w Płocku. – Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Wynika z nich, że motywem jego działania był uraz związany z utratą pracy w Orlenie – wyjaśniła prokurator Małgorzata Orkwiszewska. Mężczyźnie grozi dożywocie, ponieważ prokurator zakwalifikował czyn jako usiłowanie zabójstwa.
