Koalicja rządu Belgii zgodziła się na reformę prawa pracy, która obejmuje m.in. możliwość czterodniowego tygodnia pracy.
Projekt ustawy ma na celu zapewnienie większej elastyczności i swobody warunków pracy, aby do 2030 r. zwiększyć wskaźnik zatrudnienia dorosłej populacji o ponad 80% z obecnych 70,6%.
Dokument powstał w lutym, ale jego szczegóły wciąż są dopracowywane.
Kluczowym aspektem reformy jest skrócenie przez Belgię pełnego tygodnia pracy z pięciu dni do czterech, przy zachowaniu tej samej liczby godzin tygodniowo.
W praktyce oznacza to, że osoby ze standardową belgijską umową mogą, jeśli zechcą, pracować 10 godzin dziennie zamiast ośmiu godzin, aby mieć dodatkowy dzień wolny w tygodniu.
Będziesz mógł również wybrać inne opcje, takie jak tydzień wolnego lub dodatkowe godziny każdego tygodnia.
Porozumienie zachęca również pracowników do robienia postępów w karierze, uprawniając ich do pięciu płatnych dni nauki i wspierając przejście między dwoma miejscami pracy.
Ustawa nie została jeszcze zatwierdzona przez parlament i ma wejść w życie jesienią.
Należy przypomnieć, że w Irlandii tysiące pracowników rozpoczęło udział w globalnym, półrocznym projekcie badania skuteczności czterodniowego tygodnia pracy.
Organizatorzy planują opublikować wyniki eksperymentu w 2023 roku.
W marcu ogłoszono, że Hiszpania może być jednym z pierwszych krajów na świecie , które doświadczą czterodniowego tygodnia pracy po tym, jak rząd zgodził się uruchomić projekt pilotażowy dla firm zainteresowanych tym pomysłem.