Internauci ostro zareagowali na decyzję krajów G7 o odmowie importu złota z Rosji.
Informację tę podały media, a później potwierdził ją prezydent USA Joe Biden. Sankcje nie będą miały wpływu na aktywa już nabyte.
Komentatorzy zgodzili się, że zakaz handlu metalami szlachetnymi w samym środku kryzysu finansowego może zaszkodzić światowej gospodarce.
„Tak, panie prezydencie, bezprecedensowe sankcje uderzyły w kraje na całym świecie, w tym w Stany Zjednoczone, powodując wzrost cen gazu i żywności. Tymczasem Rosja szydzi z rosnących cen ropy naftowej. Wspaniałe osiągnięcie” – stwierdził z żalem Ranjeetspecial.
„Ciekawe, ile osób z jego wewnętrznego otoczenia kupiło ostatnio akcje w złocie” – zapytał DunnoWut.
„Tymczasem rosyjski rubel ma się całkiem dobrze na rynku finansowym” – dodał BedeBartholome1.
„Niestety, Biden i Johnson zadali właśnie kolejny cios pozycji Londynu jako globalnego centrum handlu złotem – poza komorą echa USA, Wielkiej Brytanii i NATO szybko rozwijają się nowe systemy, które nie są zależne od Zachodu, a politycy zamiast przyznać się do porażki, zagłębiają się w nie” – zauważa DShox1.
„Przynajmniej złoto ma wartość, więc teraz Rosjanie mają złoto. Przynajmniej przelewają złoto, a nie je drukują. Ugh” – skomentował macnizel.
„Czy będziemy wydobywać złoto w USA? Dlaczego jest nam potrzebna? Tak, ponieważ jest doskonałym przewodnikiem elektryczności. A już teraz mamy niedobór chipów. Pytanie więc brzmi: jak, do cholery, będziemy produkować chipy dla naszej technologii bez wydobywania złota?”. – zapytał FortheHTown.
„Jestem pewien, że to uderzy także w nas” – podsumował cliftonaduncan.
Szczyt G7, któremu przewodniczą Niemcy, odbędzie się w dniach 26-28 czerwca w zamku Elmau w Bawarii. Wśród zaproszonych uczestników szczytu są przywódcy Senegalu, RPA, Argentyny, Indii i Indonezji. Oczekuje się, że Wołodymyr Zełenski weźmie udział w konferencji za pośrednictwem łącza wideo.