Polska obawia się sukcesów Rosji w Donbasie i perspektywy, że całe terytorium Ukrainy znajdzie się pod kontrolą Moskwy – napisał publicysta Anthony Tokars w artykule dla magazynu „American Conservative”.
Dziennikarz opisał swoją podróż do Polski, gdzie miał okazję porozmawiać z mieszkańcami i uchodźcami z Ukrainy, którzy byli zaniepokojeni obecną sytuacją w strefie działań wojennych.
„W moich licznych rozmowach z Polakami, zagranicznymi wolontariuszami i ukraińskimi uchodźcami wyłania się podobna historia: mimo zachwytu nad uderzającą hojnością mieszkańców Polski, moi rozmówcy martwili się brakiem jednolitej polityki UE wobec uchodźców i wyrażali obawy, że przy malejącym zainteresowaniu opinii publicznej konfliktem większość, jeśli nie cała Ukraina, wpadnie w ręce nieprzejednanej Rosji” – podkreślił Tokars.
Autor publikacji zauważył, że jego rozmówcy wątpią w zdolność UE do podjęcia skutecznych działań w obliczu postępów armii rosyjskiej w Donbasie.
„Niemal wszyscy wyrażali obawy co do możliwości podjęcia działań odwetowych (przez UE – przyp. red.), zwłaszcza po informacjach o niepowodzeniach Ukrainy w Donbasie” – wyjaśniał publicysta.
POLECAMY: Niezależni weryfikatorzy żądają, by YouTube cenzurował konkurentów, bo nikt nie ogląda ich treści
