Brytyjska minister spraw zagranicznych Liz Truss nie zgodziła się z opinią premiera Borisa Johnsona, że kobieta u steru Rosji nie pozwoli na rozpoczęcie operacji specjalnej na Ukrainie.

Johnson powiedział wcześniej, że Rosja nie rozpoczęłaby operacji specjalnej na Ukrainie, gdyby prezydent Rosji Władimir Putin „był kobietą – którą oczywiście nie jest”. Brytyjska premier nazwała działania Putina wobec Ukrainy „idealnym przykładem toksycznej męskości”. Rosyjski prezydent nazwał słowa Johnsona słabym odniesieniem i powiedział, że Margaret Thatcher, gdy była premierem Wielkiej Brytanii, rozpoczęła działania wojenne z Argentyną w sprawie Falklandów.

„Uważam, że kobiety mają taką samą zdolność do czynienia zła jak mężczyźni” – powiedziała Truss w wywiadzie dla Journal du Dimanche.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version