Ukraina zaatakowała Turcję i obecnie domaga się odpowiedzi w sprawie statku towarowego pod banderą rosyjską, któremu pozwolono przepływać przez cieśniny kontrolowane przez rząd turecki, gdy wypływał z Morza Czarnego. Ukraina twierdzi, że statek był pełen skradzionego ukraińskiego zboża , a Moskwa odrzuciła doniesienia jako fałszywe.
Ukraina podobno wezwała ambasadora Turcji, zgodnie z czwartkowym oświadczeniem ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych. Statek towarowy wypłynął z tureckiego portu dzień wcześniej, a punkt monitorowania morskiego zauważył, że od tego czasu został odsunięty od tureckiego wybrzeża prawie tydzień po przybyciu.
W oświadczeniu z Kijowa stwierdzono, że „niedopuszczalne” jest, aby władze tureckie pozwoliły na odpłynięcie statku. Późną środą podobno opuścił północno-zachodni port Karasu.
„Żałujemy, że rosyjski statek Zhibek Żoły, który był pełen skradzionego ukraińskiego zboża , mógł opuścić port Karasu, pomimo dowodów kryminalnych przedstawionych władzom tureckim ” – poinformował rzecznik MSZ Oleg Nikolenko.
Kilka dni temu ukraińscy urzędnicy wystosowali formalny wniosek do swoich tureckich odpowiedników o przejęcie statku i aresztowanie jego operatorów. Pojawiły się pierwsze doniesienia, że był w areszcie, ale później ukraińscy przywódcy byli oburzeni, gdy dowiedzieli się o jego odejściu z tysiącami ton ukraińskiego zboża .
Opuszczając wybrzeże Ukrainy, statek był jednym z pierwszych, który wypłynął z portu w Berdiańsku, który znajduje się pod ścisłą kontrolą wojsk rosyjskich :
Wspierane przez Moskwę kanały informacyjne świętowały, jak to nazwali, pierwszy rejs statku handlowego z „wyzwolonego” portu . Chociaż Zhibek Żoły może być pierwszym, który wypłynął z Berdiańska od początku wojny, doniesienia sugerują, że inne rosyjskie statki opuściły już wcześniej inne ukraińskie porty, również przewożąc sporne zboże.
W obliczu nadchodzącego globalnego kryzysu żywnościowego, biorąc pod uwagę, że eksport zboża na Ukrainę był od miesięcy blokowany, o co Rosja obwinia Ukraińców wydobywających swoje porty, Kijów konsekwentnie oskarżał Rosjan o poważną i trwającą kradzież zboża.
W międzyczasie niektóre kraje NATO prowadzą rozmowy w celu stworzenia międzynarodowej koalicji morskiej, aby zapewnić bezpieczne przejście dla ukraińskiego eksportu żywności, jak czytamy w raporcie Responsible Statecraft :
Niedawno, gdy wzrosło niebezpieczeństwo globalnego kryzysu żywnościowego pogorszonego przez utratę eksportu zboża z Ukrainy i Rosji, pojawiły się nowe wezwania do USA i sojuszników do wykorzystania siły morskiej w celu zapewnienia, że ukraińskie zboże może bezpiecznie tranzytować przez Czarny Morze.
Podobnie jak żądania dotyczące strefy zakazu lotów, idee te zostały opakowane językiem humanitarnym . Ale w rzeczywistości sprowadzają się do wezwania do wysoce ryzykownych działań wojskowych pod przewodnictwem USA.
Wersje propozycji przedstawili litewski minister spraw zagranicznych , emerytowani przywódcy wojskowi USA, w tym admirał James Stavridis , generał Wesley Clark i generał Jack Keane , a także przedstawicielka Demokratów Elissa Slotkin oraz redakcje Boston Globe i Wall Street Journal .
Chociaż te propozycje różnią się w szczegółach, wszystkie odwołują się do retoryki interwencji humanitarnej, aby uzasadnić i legitymizować działania. The Wall Street Journal wzywa do „zaplanowania i zaplanowania jako operacji humanitarnej eskorty marynarki wojennej pod przywództwem USA”. Stavridis określił swój plan jako „humanitarną misję zbożową”, podczas gdy Slotkin po prostu wezwał „ humanitarną eskortę ”. Boston Globe nazwał tę propozycję „misją praw człowieka”, podczas gdy litewski minister spraw zagranicznych uznał ją za „niemilitarną misję humanitarną”.
Statki pływające pod rosyjską banderą w ciągu ostatniego tygodnia przez Al Jazeera:
Wezwania do takiej interwencji na Morzu Czarnym będą prawdopodobnie rosły, gdy globalny kryzys dostaw żywności stanie się bardziej dotkliwy, zagrażając milionom ludzi na skraju głodu w regionach, które od dawna są w dużym stopniu uzależnione od zboża z zniszczonej wojną Ukrainy, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie i w Afryce.