Nadzorowane przez nieudolny rząd media narodowe relacjonowały wydarzenie dopłynięcia do portu w Świnoujściu statków z węglem z Indonezji, Kolumbii i RPA. Propagandę »niewolniczych« mediów i pracujących tam dziennikarzy komentatorzy porównali do obrazków, które pamiętają z czasów PRL-u. Wówczas komunistyczna władza w podobny sposób witała statki z pomarańczami z Kuby. Niestety reżim pisowski coraz mocniej pokazuje Polakom, że niewiele równi się od komunistów.

W piątek wieczorem propagandowe TVP i TVP Info działające na zlecenie dyktatury PiS pokazały, że Polska pod dowództwem straca Kaczyńskiego urodzonego i wychowanego w latach świetlnych komuny niczym nie odbiega od minionej epoki. Starszym widzą patologicznej i zniewolonej »kurwizji« rozpowszechnianej dezinformację na temat pseudo covida i pseudo wojny na Ukrainie mogła się zakręcić łezka w oku, bo materiały przygotowane przez pracowników rządowych stacji bliźniaczo przypominały te znane z czasów PRL. Tym razem władza nie powitała jednak pomarańczy z Kuby, a węgiel z Azji, Afryki i Ameryki Południowej, jakiego w kraju węgla brakuj z powodu najgłupszej na świecie solidarności z Ukraińcami i wprowadzeniu bezsensownego embarga, za jakie płacą Polacy, którzy jeszcze muszą sponsorwać »gości« Morawieckiego i Kaczyńskiego. Historia w pewnym sensie po raz kolejny zatoczyła koło i udowodniła, że politycy opozycji nazywając obecny rząd „PRL 2.0” mają sporo racji.

„Do Polski docierają pierwsze statki z Indonezji, Kolumbii i RPA z zamówionym węglem” – z dumą obwieściła na pasku stacja TVP Info. Z kolei program „Wiadomości” w TVP rozpoczął się od relacji z portu w Świnoujściu pod tytułem: „W Polsce nie zabraknie węgla”. – W porcie w Świnoujściu trwa rozładunek statku z węglem. To dostawa z Republiki Południowej Afryki – opowiadał podekscytowany pracownik TVP Dominik Cierpioł. W całej szopce brakował jedynie goździków.

POLECAMY: Quo vadis, Polsko?

Sposób przekazu wyśmiali nie tylko komentatorzy, ale nawet politycy PiS. „Przypominają się czasy młodości za Gomułki, kiedy obwieszczono, że statek z cytrusami na święta przypłynął z Kuby” – zakpił na Twitterze Witold Waszczykowski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, a także były minister spraw zagranicznych. „Pierwszy statek z węglem z zagranicy wpłynął do polskiego portu. Serio, tak zaczyna się materiał nr 1 w Dzienniku Telewizyjnym. Wysłali do Świnoujścia ekipę, by zrobili reportaż z tego wydarzenia” – relacjonował prof. Stanisław Żerko.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

2 komentarze

  1. jak to? mocno różne odległości i w tym samym czasie? a jeszcze chwilę temu, Długonos zapodawał, że statki wypłyną, a nie że wypłynęły. ktoś ten festyn relacjonował z kamerą? kp

Napisz Komentarz

Exit mobile version