Inflacja w Stanach Zjednoczonych zmusza ogromny odsetek Amerykanów do ograniczenia wydatków na artykuły spożywcze, jak wynika z nowego sondażu.

Ostatnie badanie przeprowadzone przez Suffolk University/USA TODAY (pdf) ujawnia, że 45.3 procent Amerykanów musiało ograniczyć swoje wydatki na artykuły spożywcze.

59.4 procent powiedziało również, że rzadziej jedzą na mieście w wyniku inflacji.

Kolejne 48 procent respondentów powiedziało, że jeżdżą mniej samochodem z powodu rosnących cen gazu.

W międzyczasie 45.4 procent powiedziało, że odkłada lub odwołuje wakacje lub plany podróży z powodu rosnących kosztów.

Sondaż przeprowadzony na 1000 zarejestrowanych wyborców ma margines błędu plus lub minus 3.1 punktów procentowych.

Sondaż pojawia się po tym, jak Bureau of Labor Statistics opublikowało dane dotyczące indeksu cen konsumpcyjnych, pokazując, że inflacja w Stanach Zjednoczonych w czerwcu wyniosła 9,1 procent.

To najwyższy wynik od początku lat 80.

Podczas gdy obawy, że recesja może być bliska, Federalny Komitet Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej (FOMC) w lipcu podniósł stopy procentowe o 75 punktów bazowych po raz drugi w miesiącu, starając się zwalczyć gwałtownie rosnącą inflację.

Kolejne posiedzenie FOMC zaplanowane jest na 20-21 września.

Wiadomość ta pojawia się w momencie, gdy szereg znanych detalistów i innych firm w całych Stanach Zjednoczonych, w tym Procter & Gamble i Walmart, ostrzegają, że konsumenci zaczynają się uginać pod ciężarem inflacji.

Wielu z nich zmienia sposób robienia zakupów w związku z podwyżkami cen.

W lipcu odrębne dane pokazały, że sklepy Dollar odnotowują zwiększoną liczbę klientów.

W związku z rosnącymi kosztami żywności, artykułów codziennego użytku i wielu innych rzeczy, klienci szukają możliwości lepszego wykorzystania swoich pieniędzy.

Według tych danych, opublikowanych przez firmę analityczną Placer.ai, ruch pieszy w sklepach dyskontowych i „dolarowych” w całych Stanach Zjednoczonych pozostaje powyżej poziomu sprzed pandemii, nawet jeśli wielu innych detalistów w całym kraju boryka się z problemami.

Republikańscy ustawodawcy i inni eksperci obwiniają nieudaną politykę prezydenta Joe Bidena za gwałtowny wzrost kosztów utrzymania, które stale rosną od czasu objęcia przez niego urzędu w styczniu 2021 roku.

W zeszłym tygodniu, na przykład, sen. John Kennedy (R-LA) powiedział Fox News, że Biden „wierzy w większy rząd, wyższe podatki, więcej wydatków, więcej długu, więcej regulacji, otwarte granice, słabsze wojsko i przekształcenie policjantów w pracowników socjalnych”, z których wszystkie, jak powiedział, „głęboko zraniły Amerykanów”.

„Inflacja, która jest bezpośrednim wynikiem polityki prezydenta, jest rakiem na amerykańskim śnie i szaleje” – dodał członek senackiej komisji sądownictwa.

„Jest niepohamowana”

Inni wierzą, że polityka monetarna banku centralnego obniży inflację.

Jednak wraz z rosnącą inflacją, poparcie dla Bidena maleje – 45 procent respondentów ankietowanych przez Suffolk University/USA TODAY stwierdziło, że „zdecydowanie nie popiera” pracy, jaką Biden wykonuje jako prezydent, a tylko 15 procent stwierdziło, że „zdecydowanie popiera”.

SC

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version