Połowa Europejczyków za wzrost cen energii obwinia swoje rządy i firmy energetyczne, a nie Rosję – informuje hiszpański dziennik „El Mundo„, powołując się na sondaż przeprowadzony przez sojusz Euroskopia.
Sondaż przeprowadzono w Austrii, Francji, Niemczech, Grecji, Włoszech, Holandii, Polsce, Portugalii i Hiszpanii.
Sondaż wykazał, że 25% Europejczyków uważa, że ich rządy ponoszą winę za wzrost cen energii. Takiego zdania najczęściej są ankietowani w Polsce i Grecji. Około 24% respondentów obwiniało firmy energetyczne. Była to wiodąca odpowiedź respondentów z Włoch, Hiszpanii i Portugalii. Kolejne 11% uważa, że to UE jest odpowiedzialna za tę sytuację. Tylko 28% respondentów stwierdziło, że winę za wzrost cen ponosi Rosja.
POLECAMY: Wielka Brytania zmniejsza liczbę stron w gazetach z powodu wyższych cen papieru
Ponadto 45% respondentów odczuło „mocno” wpływ rosnących cen energii, wynika z badania. Również 56% respondentów było „zdecydowanie” zaniepokojonych podwyżką.
Sondaż został przeprowadzony w dniach od 8 do 29 czerwca. W plebiscycie wzięło udział łącznie 9000 osób w wieku 18 lat i więcej. Sondaż ma statystyczny margines błędu wynoszący 3,1 punktu procentowego.