Co mogłoby pójść źle? Powszechnie donosi się, że niektórzy członkowie Kongresu odbywają nieautoryzowane wyjazdy na Ukrainę po skargach, że Biały Dom przestał ich zatwierdzać .
The Hill donosi w piątek, że „co najmniej jeden demokrata i sześciu republikańskich deputowanych, w tym Fitzpatrick, podróżowało na Ukrainę niezależnie od kwietnia do lipca ”. Dotyczy to republikanina z Pensylwanii Briana Fitzpatricka, który w maju udał się do Odessy i Kijowa, ale nie czekając na zgodę administracji Bidena.
W międzyczasie Biały Dom ostrzegł przed poważnymi zagrożeniami bezpieczeństwa podczas tych „nieoficjalnych” podróży. W odniesieniu do Fitzpatricka The Hill pisze: „Były agent FBI, który pomagał w powstaniu Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy w 2015 roku, podróżował z reprezentantem Danem Crenshawem (R-Teksas), opierając się na sieci kontaktów osobistych i ukraińskim rządzie, aby zapewnić mu bezpieczeństwo ”.
Fitzpatrick powiedział publikacji, w nawiązaniu do przedstawiciela Crenshawa: „ Ja i Dan po prostu zdecydowaliśmy się pojechać , ponieważ powiedziano nam, że [podróże] nie były zatwierdzane” i dodał: „Więc dlatego wybraliśmy ten kurs. Dan jest z marynarki wojennej SEAL, jestem agentem FBI, więc sami sobie poradzimy.
Chociaż ograniczona liczba wyjazdów delegacji Kongresu spotkała się z formalną aprobatą władz wykonawczych, wiele z nich tego nie zrobiło, również z powodu zaległości amerykańskich prawodawców, którzy chcą się tam udać. Na przykład Lindsey Graham jest jedną z czołowych senatorek, która w lipcu wybrała się na niezależną podróż do stolicy Ukrainy.
Oczywiście sam Biden jeszcze nie wyjechał, nawet po tym, jak Brytyjczyk Boris Johnson pojechał dwa razy – co wiązało się z jazdą pociągiem na jeden etap – choć niektórzy twierdzą, że miało to odwrócić uwagę od skandali politycznych w kraju.
Co najważniejsze, im częściej zdarzają się niezatwierdzone wyjazdy urzędników amerykańskich na Ukrainę, tym większe są szanse na poważny incydent międzynarodowy i eskalację z Rosją. Istnieje obawa, że te podróże mogą wiązać się z cięciem rogów na to, co uważa się za niezbędne warstwy bezpieczeństwa przez Tajne Służby, lokalne siły ukraińskie i personel wojskowy USA.
W tej notatce The Hill podkreśla: „Administracja zaczęła wstrzymywać się z obawami, że bezpieczeństwo zapewniane przez wojsko USA grozi bezpośrednią konfrontacją z Rosją, jeśli członkowie amerykańskiej służby zostaną ranni lub zabici ”.
Jeśli chodzi o potencjalną lukę bezpieczeństwa w przypadku niezatwierdzonych podróży, senator Graham wcześniej przyznał, że jego podróż nigdy nie uzyskała aprobaty Departamentu Stanu, ponieważ nie uważała, że ma „odcisk stopy na ziemi, by się nami zaopiekować”.