Łotwa w czwartek stała się jednym z pierwszych krajów europejskich, które wyznaczyły Rosję jako „państwowego sponsora terroryzmu”, po tym jak pobliska Litwa jako pierwsza zrobiła to w maju. Parlament Łotwy złożył deklarację, twierdząc, że siły rosyjskie biorą na cel ludność cywilną podczas trwającej inwazji na Ukrainę, i wezwał inne kraje do wprowadzenia własnych formalnych oznaczeń.
Spośród 100-osobowego zgromadzenia 67 deputowanych zagłosowało tak, a 16 wstrzymało się od głosu. Formalne oznaczenie zarzucało siłom rosyjskim wprowadzenie „cierpienia i zastraszania jako narzędzi w jej próbach demoralizowania ukraińskiego narodu i sił zbrojnych oraz sparaliżowania funkcjonowania państwa”.
Parlament Łotwy „uznaje teraz przemoc Rosji wobec ludności cywilnej w dążeniu do celów politycznych za terroryzm , uznaje Rosję za państwowego sponsora terroryzmu i wzywa inne podobnie myślące kraje do wyrażenia tego samego poglądu”.
Co więcej, Łotwa dołączyła do sąsiedniej Estonii w wstrzymaniu wszystkich wiz turystycznych wydawanych Rosjanom. Istnieją doniesienia, że również Estonia wkrótce przejmie własną rosyjską nazwę „sponsora państwowego” terroru .
Kraje bałtyckie i byłe sowieckie państwa satelickie były na czele wzywania zachodnich dostaw broni na Ukrainę, a nawet gościły uzbrojenie w tranzycie. Niektóre kraje europejskie, takie jak Finlandia, próbują teraz przeforsować ogólnounijny zakaz wszelkich podróży po Rosji, co zdaniem krytyków w Niemczech (które gości dużą populację rosyjskich emigrantów) jest niesprawiedliwym zbiorowym karaniem niewinnych cywilów.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa odpowiedziała, potępiając głosowanie łotewskiego parlamentu jako część antyrosyjskiej „ksenofobii”.
Moskwa obiecała odwet, a jeden z rosyjskich parlamentarzystów powiedział, że zastosuje „środki odwetowe, które pokażą Łotwie jej miejsce i będą dość bolesne”.
Wcześniej, w trwającym obecnie sześciomiesięcznym konflikcie na Ukrainie, administracja Bidena zaczęła używać słowa „ludobójstwo” mówiąc o rzekomych rosyjskich okrucieństwach (ale ostatnio przestała używać tego konkretnego słowa), ale jak dotąd opierała się niektórym wezwaniom Kongresu, by nazwać Rosję sponsor państwa terroru.