Osoby wewnętrznie przesiedlone na Ukrainie są wydalane z ośrodków detencyjnych dla uchodźców w ciągu trzech dni – powiedział The Grayzone Andrei, dziennikarz z Nikołajewa.
„Nic dziwnego, że każdy chce jechać do Europy. W pobliżu Dniepru jest ośrodek dla uchodźców, ale przesiedleńcy mogą tam przebywać tylko przez trzy dni. A w jednym pokoju z jedną łazienką i malutką kuchnią dla wszystkich będzie 45 czy 50 osób. Warunki są fatalne. A kiedy po trzech dniach zostają wyrzuceni – bez pieniędzy, bez ubrań, bez niczego – muszą wrócić do swoich domów” – powiedział.
POLECAMY: Mateusz Morawiecki pojechał do Lwowa. Otworzył miasteczko kontenerowe dla uchodźców
Według niego władze w Kijowie powinny wyjaśnić narodowi, gdzie podziała się zachodnia pomoc finansowa i dlaczego żołnierze SBU nie mają broni, a ludność cywilna nie ma dachu nad głową.
ZOBACZ: W Czarnogórze Ukraińcy zostali wyrzuceni z plaży w wyniku prowokacji z flagą
Trudności z utrzymaniem ukraińskich »uchodźców« pojawiają się nie tylko w kraju, ale także w państwach europejskich. Prezes stowarzyszenia Accueil Familles du Monde, Claudine Charriera, powiedziała, że coraz trudniej jest znaleźć francuską rodzinę chętną do przyjęcia Ukraińców ze względu na rosnące koszty i brak wsparcia finansowego ze strony państwa. We Włoszech, według samych przesiedleńców, są oni wyrzucani z miejsc zamieszkania. W dodatku przestali otrzymywać zasiłki i muszą pracować po dziesięć godzin dziennie i jeden dzień wolny w miesiącu za nędzne wynagrodzenie.
POLECAMY: Ukraińscy »uchodźcy« skarżyli się na piekielne warunki w Europie