Kolejny »pożyteczny idiota« zdemaskowany. Tym razem komedię na najwyższym poziomie zgrał zwolennik przesiedleńców Rafał Trzaskowski pełniący funkcję prezydenta m.st. Warszawy, który zaprosił na Plac Zamkowy na oficjalne uroczystości z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy. Jego zaproszenie szybko zostało odpowiednio podsumowane przez polityka Konfederacji Witold Tumanowicz. Polityk zadał Trzaskowskiemu, który sercem jest z Ukrainą, a nie Warszawiakami co widać było po ostatniej decyzji o podwyżce opłat za korzystanie ze płatnego postoju, dlaczego Trzaskowski równie chętnie nie zaprasza na Marsz Niepodległości – największe wydarzenie upamiętniające polskie Święto Niepodległości.

Trzaskowski za pośrednictwem mediów społecznościowych zaprosił wszystkich chętnych na warszawskie obchody Dnia Niepodległości Ukrainy.

„24 sierpnia to Dzień Niepodległości Ukrainy. Od 6 miesięcy nasi przyjaciele muszą bronić tej niepodległości przed rosyjskim agresorem. Świętowanie w ukraińskich miastach nie będzie dziś możliwe, ale możemy pokazać nasze wsparcie i solidarność tu, w Warszawie. Spotkajmy się o 18 na placu Zamkowym na Dzień Niepodległości Ukrainy” – napisał Trzaskowski w mediach społecznościowych.

Pod wpisem zamieścił krótki film z zaproszeniem, w którym opowiada o wojnie na Ukrainie.

„Nasi przyjaciele zbiorą się o godzinie 18 na placu Zamkowym. Bądźmy tam razem z nimi. Bo Ukraina walczy dziś także o naszą wolność. Bo Kijów i Warszawa to wspólna sprawa. Niech żyje przyjaźń polsko-ukraińska” – podsumował Trzaskowski. Ciekawe tylko dlaczego ten człowiek wypowiada się w imieniu wszystkich Warszawiaków nie posiadając na to mandatu. Przynajmniej ja nie przypominam sobie, abym upoważniał tego człowieka do wypowiadania się w moim imieniu w zakresie mojej przyjaźni z tym narodem. Znam wiele osób, którym Ukraina nie jest bliska i nie uważają zaproszonych przez Morawieckiego gości jako przyjaciół. Nie akceptują też działania rządy w zakresie przyznawania tym ludziom pomocy socjalnej, która jest finansowana z budżetu państwa, czyli nas podatników. Mnie osobiście nie uśmiecha się utrzymywać ludzi, którzy jeżdżą często takimi furami, na jakich Polaka całe życie nie będzie stać.

POLECAMY: Nieszczęście czy ucieczka do lepszego życia? Ukraińcy w Polsce

Reakcję na antypolski wpis Trzaskowskiego podniósł Witold Tumanowicz z Konfederacji, który we swoim wpisie na Twitterze zastanawia się, dlaczego Trzaskowski tak ochoczo nie zaprasza na Marsz Niepodległości organizowany w Warszawie.

„Rafał Trzaskowski zamieścił na Twitterze zaproszenie na specjalne wydarzenie na placu Zamkowym: Obchody Dnia Niepodległości Ukrainy. Widzieliście podobne zaproszenie na Marsz Niepodległości?” – pyta retorycznie Tumanowicz.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version