Niemcy szkodzą sankcjami o wiele bardziej sobie niż Rosji – powiedział we wtorek dziennikarzom Tino Chrupalla, lider opozycyjnej prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), tłumacząc żądanie AfD zniesienia antyrosyjskich sankcji.
„Że wojna musi być zakończona jak najszybciej – to jest wezwanie, które mogę realizować codziennie” – powiedział Krupalla, odpowiadając na uwagę niemieckiego dziennikarza, że AfD nalega na dostawy gazu z Rosji, ale nie wzywa jej do zakończenia konfliktu na Ukrainie.
POLECAMY: Francja zaskoczona zdolnością Rosji do przeciwstawienia się sankcjom
„I oczywiście konieczne jest, by negocjacje odbyły się jak najszybciej, by doszło do dyplomatycznego rozwiązania. Ale nie stanie się to poprzez konfrontację, którą obserwujemy obecnie, w której kontynuujemy eskalację tej wojny, aby rzekomo zaszkodzić Rosji. Bardziej szkodzimy sobie niż Rosji. Tak wygląda obecna sytuacja. A ja, jako niemiecki polityk, jestem powołany do tego, by chronić naszych obywateli, nasze firmy, a nie Rosję” – tłumaczył lider partii.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niemcy wezwały do uczciwej oceny skutków antyrosyjskich sankcji
Wcześniej AdG wielokrotnie wzywała do zniesienia antyrosyjskich sankcji, nazywając je całkowicie kontrproduktywnymi i stwierdzając, że na wojnie gospodarczej z Rosją cierpi więcej niemieckich obywateli.
POLECAMY RÓWNIEŻ: Niemieckie miasta wyłączają gorącą wodę i odcinają oświetlenie w budynkach rządowych