Miliony ludzi w Wielkiej Brytanii staną w obliczu ubóstwa paliwowego z powodu dramatycznego podniesienia pułapu cen energii przez krajowego regulatora Ofgem – informuje „Daily Mail„.
Jak zauważono w artykule, pułapowy koszt energii elektrycznej dla przeciętnego gospodarstwa domowego wzrośnie w październiku do 3 549 funtów (ok. 20.000,00 zł).
Eksperci szacują, że około 24 mln gospodarstw domowych od połowy jesieni zapłaci za media o 80 proc. więcej. Tymczasem jeszcze w październiku 2021 roku rachunek za media oscylował w granicach 1400 funtów.
„Rosnące koszty utrzymania nie pozwolą tej zimy jednej czwartej mieszkańców Wielkiej Brytanii na opłacenie rachunków i mogą doprowadzić do ubóstwa paliwowego 8,5 mln gospodarstw domowych” – uważają eksperci.
POLECAMY: Brytyjczycy rezygnują z zakupów, aby zaoszczędzić pieniądze
Wielka Brytania i Unia Europejska pogrążają się w kryzysie energetycznym po nałożeniu antyrosyjskich sankcji. Wcześniej firma konsultingowa Auxilione zaktualizowała swoją prognozę dotyczącą rachunków za energię w kwietniu 2023 roku do sześciu tysięcy funtów (425 tys. rubli) w ujęciu rocznym.
Koszty użytkowania zaczęły gwałtownie rosnąć z powodu trudności z dostawami rosyjskiego gazu do Europy. Główny rurociąg zaopatrujący kontynent, Nord Stream, pracuje na zaledwie 20 proc. swoich możliwości z powodu opóźnień w powrocie z remontu niemieckich turbin Siemensa, które były wykorzystywane w stacji kompresorowej (CS) Portowaja do dostarczania paliwa.