Ekonomiści ostrzegają, że decyzja premier Liz Truss o zamrożeniu rachunków za energię dla wszystkich w Wielkiej Brytanii na 2500 funtów zwiększa ryzyko przerw w dostawie prądu. Eksperci z ekonomicznego think tanku Institute for Fiscal Studies (IFS) powiedzieli, że dostawy energii mogą się wyczerpać z powodu wspierania przez rząd wydatków na energię.

„Gospodarstwa domowe, przedsiębiorstwa lub rządy… będą musiały zmniejszyć zużycie energii”, aby skorygować brytyjski rynek energii lub dostawy będą musiały zostać racjonowane, powiedział IFS.

„Im mniej gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii zmniejsza swoje zapotrzebowanie na energię, tym większe wymagania stawiane są innym… po prostu nie ma wystarczającej ilości energii, co wymagałoby racjonowania lub zwiększenia ryzyka przerw w dostawie prądu” – dodała organizacja.

Inny ekonomiczny think tank, Fundacja Resolution (Fundacja), oczekuje, że pakiet Truss może przyćmić ratunek bankowy o wartości 137 miliardów funtów podczas kryzysu finansowego, jeśli ceny gazu pozostaną wysokie.

Przed nowym wsparciem Wielka Brytania pędziła w kierunku najgorszego w historii kryzysu standardów życia. Brytyjczycy mieli stracić około 10 procent swoich zarobków w ciągu najbliższych dwóch lat. IFS szacuje, że biedniejsze gospodarstwa domowe odzyskają większą część swoich dochodów w ramach pakietu Truss w porównaniu do bogatszych gospodarstw domowych (źródło: IFS)

Jednak posunięcie premiera pokryje trzy czwarte podwyżki rachunków za energię dla brytyjskich gospodarstw domowych, szacuje Fundacja. 

Firma Truss ogłosiła dzisiaj, że średnia roczna energia pozostanie na poziomie 2500 funtów przez dwa lata, począwszy od października. Rząd wypełni lukę między kosztami dostawców energii a cenami dla klientów.

Rachunki miały wzrosnąć o 80 procent w październiku, a być może nawet więcej w styczniu i kwietniu.

Wszystkie gospodarstwa domowe nadal otrzymają dotację w wysokości 400 funtów ogłoszoną przez byłego kanclerza Rishi Sunaka w maju.

Plan Truss zostanie sfinansowany z krótkoterminowych pożyczek i prawdopodobnie przyszłych podatków ogólnych. 

Przedsiębiorcy otrzymają również takie samo wsparcie jak gospodarstwa domowe przez sześć miesięcy. Następnie od marca rząd skieruje wsparcie do borykających się z problemami sektorów.

Funt – który wczoraj osiągnął 37-letnie minimum w stosunku do dolara amerykańskiego – początkowo wzrósł w wiadomościach, ale potem spadł o 0,25 procent. FTSE 100 opadła niżej.

Dyrektor IFS, Paul Johnson, zaatakował administrację Truss za to, że nie przedstawiła żadnych kosztów pomimo rozpoczęcia największej interwencji fiskalnej w czasie pokoju. Zauważył również, że podatnicy będą musieli zapłacić 75 pensów za każdy 1 funt zużycia energii.

Szef Fundacji, Torsten Bell, zgodził się.

„Liz Truss prosi przyszłych podatników o pobranie dużego i bardzo niepewnego rachunku w imieniu dzisiejszych płatników rachunków za energię, ale odmówiła określenia kosztów tego ogromnego pakietu” – powiedział. 

„Może to w końcu przewyższyć ratowanie banków w szczytowym momencie kryzysu finansowego, z nowym wsparciem dla samych gospodarstw domowych na poziomie około 120 miliardów funtów” – dodał.

Oba think tanki twierdzą, że zastrzyk gotówki w gospodarce zwiększa ryzyko dalszych podwyżek stóp procentowych ze strony Banku Anglii.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version