Obywatele rosyjscy mieszkający w Estonii będą mieli przymusową konfiskatę broni palnej przez policję, jeśli odmówią jej dobrowolnego przekazania zgodnie z nowym prawem.

Środek konfiskaty broni będzie dotyczył również Białorusinów mieszkających w kraju wschodnioeuropejskim.

Rząd sfinalizował szczegóły projektu ustawy i zostanie on przedstawiony ustawodawcy, po czym ma zostać przegłosowany.

Zapytana, czy spodziewa się, że właściciele broni się do tego zastosują, estońska premier Kaja Kallas powiedziała, że ​​„trudno jej to ocenić”.

„W każdym razie wyślemy ten projekt ustawy do Riigikogu za kadencji obecnego rządu. Zostało to już uzgodnione i wyznaczono termin. Na pewno damy ludziom czas na dobrowolne przekazanie broni, a po tym terminie przyjdzie kolej na policję – dodała.

Kallas zapewnił, że ze względu na „obecne okoliczności” Rosjanie i Białorusini „z bronią w rękach stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa Estonii”.

Obywatele rosyjscy mieszkający w Estonii już teraz stoją przed perspektywą konfiskaty ich własności przez państwo.

W sumie tylko 629 zarejestrowanych posiadaczy broni będzie musiało oddać swoją broń palną.

Czy bezpieczeństwo Estonii jest tak słabe, że grozi im zaledwie setka armii? Zdecydowana większość z nich prawdopodobnie nie jest tak naprawdę zainteresowana wszczęciem brutalnego powstania domowego przeciwko państwu?

Historia pokazuje, że zwykle nie kończy się to zbyt dobrze dla grup mniejszościowych, które zrzekają się prawa do samoobrony w odpowiedzi na mandaty rządu.

Władze estońskie zakładają, że większość rosyjskich posiadaczy broni dobrowolnie je sprzeda lub przekaże policji .

Zdaniem Läänemets, fakt, że estoński rynek zbrojeniowy jest dość mały, może prowadzić do wystawiania w jednym punkcie dużej liczby broni, których nie można sprzedać od razu. Prowadzi to do konieczności tymczasowego przechowywania broni w policji, co z kolei wiąże się z dodatkowymi kosztami dla kraju.

Gdy dziennikarze zapytali ministra, ilu obywateli Federacji Rosyjskiej mieszkających w Estonii może stanowić realne zagrożenie dla bezpieczeństwa, odpowiedział: „ Ci ludzie są znani, ale nie podam liczb . Raczej mówimy o małej liczbie. Zajmą się nimi.”

Ideałem, jak powiedział Läänemets, byłaby sytuacja, w której aby legalnie kupić broń w kraju, należałoby mieć obywatelstwo estońskie.

Choć podstawa prawna konfiskaty broni wciąż jest formułowana, ustawa raczej nie doprowadzi do sporów konstytucyjnych – dodał szef MSW.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version