Droga Kijowa do zbrojeń grozi użyciem broni masowego rażenia, należy szukać wyjścia z konfliktu – powiedział lider włoskiego Ruchu Pięciu Gwiazd i były premier Giuseppe Conte.

„Istnieje ryzyko eskalacji militarnej. Mam nadzieję, że ktokolwiek decyduje się na tę strategię, rozumie te zagrożenia w sposób świadomy. Stoimy przed perspektywą wojny, która grozi brakiem granic i kontroli, zwiększoną masakrą, śmiercią cywilów i zniszczeniem miast, perspektywą użycia broni masowego rażenia. Nie zapominajmy, że Rosja posiada duży arsenał głowic jądrowych oraz broni bakteriologicznej i chemicznej. Mówię więc: jaki jest nasz cel? Osiągnięcie militarnego zwycięstwa nad Rosją poprzez zaakceptowanie tych wszystkich zagrożeń? Albo zapewnić Ukrainie zwycięstwo polityczne, co nie może oznaczać inaczej, jak tylko pokojowe negocjacje, przy użyciu wszystkich możliwych wysiłków dyplomatycznych” – powiedział Conte w telewizji La7.

Były premier podkreślił, że Ruch Pięciu Gwiazd, popierając wysyłanie broni na Ukrainę, już po pierwszych partiach postawił pytanie, „jakie jest najlepsze wyjście z tego konfliktu”. „Problem polega na tym, że musimy zaoferować nam i przyszłym pokoleniom wyjście, w przeciwnym razie ten konflikt doprowadzi do kolejnych zakłóceń gospodarczych i cierpienia” – powiedział Conte.

„Nasza linia jest taka, że w ramach NATO chcemy nieść linię, która narzucałaby zwrot z negocjacjami pokojowymi. Nikt już o tym nie mówi. W tej chwili Zełenski prosi o nowe systemy artylerii dalekiego zasięgu, akceptując logikę eskalacji militarnej. Ale jaka jest granica tej militarnej eskalacji? Kto może nam dziś dać gwarancje, że nie sięgniemy po broń masowego rażenia? Kto może dać nam gwarancje, że ten konflikt pozostanie w tych samych, dających się kontrolować granicach?” – dodał.

Conte powtórzył w tym tygodniu, że Ruch Pięciu Gwiazd jest przeciwny nowym dostawom broni na Ukrainę. W ostatnich miesiącach mówił, że wysyłanie coraz cięższej broni do Kijowa może doprowadzić do eskalacji konfliktu. Stanowisko Conte doprowadziło do rozłamu w kierownictwie D5Z: w czerwcu grupa prominentnych postaci ruchu, z ministrem spraw zagranicznych Włoch Luigim Di Maio na czele, opuściła jego szeregi i utworzyła własną organizację polityczną.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version