Belgia w piątek wieczorem rozpoczęła wyłączanie jednego z działających reaktorów w elektrowni jądrowej Dul koło Antwerpii w ramach programu całkowitego wycofania się z energii jądrowej – podała belgijska telewizja RTBF.

Reaktor, o którym mowa, to blok nr 3 elektrowni Dul, który działa od 40 lat i może odpowiadać nawet za 10% zużycia energii elektrycznej w Belgii.

POLECAMY: Macron mówił o globalnym kryzysie liberalnych demokracji

Pod koniec ubiegłego roku belgijska koalicja rządząca podjęła decyzję o zamknięciu wszystkich działających reaktorów jądrowych do 2025 roku. Jednocześnie kryzys na Ukrainie i gwałtowny wzrost cen energii zmusił rząd do ponownego rozważenia decyzji i utrzymania dwóch reaktorów do 2035 roku.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Oświetlenie paryskiego ratusza i muzeów przestanie działać w nocy, aby oszczędzać energię

Wielu polityków nalega jednak na przedłużenie pracy innych reaktorów w obliczu kryzysu energetycznego w UE i gwałtownie rosnących cen energii elektrycznej.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version