Wczoraj (30.09.2022 r.) odbyła się próbna matura z języka polskiego. Odpowiedzi na pytania Centralnej Komisji Egzaminacyjnej nie znał nawet sam autor tekstu źródłowego, z którym musieli się zmierzyć licealiści.

W środę maturzyści, którzy będą zdawać egzamin dojrzałości, mieli szansę zmierzyć się z arkuszami próbnymi. W maturze podstawowej z języka polskiego jako tekst źródłowy wykorzystano m.in. fragment tekstu opublikowanego w „Tygodniku Powszechnym” pt. „Nie sposób tego zagwizdać”, autorstwa dr Marcina Napiórkowskiego.

Pytania przygotowane przez CKE zaskoczyły autora. „Z całego serca życzę Wam dziś powodzenia na próbnej maturze polskiego! Ale przestańcie mi wysyłać DMy. Nie mam pojęcia, jak odpowiedzieć na te pytania. Serio” – napisał dr Napiórkowski, zamieszczając zdjęcia pytań z próbnego egzaminu z języka polskiego.

Drugie pytanie dotyczyło „chciwego machera”. „Sformułowanie chciwy macher użyte w tekście Marcina Napiórkowskiego ma charakter wartościujący”. Do wyboru była „Prawda” lub „Fałsz”.

Szczególnie pierwsze pytanie sprawiło maturzystom sporo problemów. Tuż po egzaminie dzielili się uwagami w mediach społecznościowych. We wpisach oznaczali samego autora.

Naukowiec zgodził się jednak zmierzyć z jednym z pytań. Tym samym, spróbował on odpowiedzieć, czy… Marcin Napiórkowski zgadza się z tym, że sequeloza jest zjawiskiem powstałym współcześnie, bo tak brzmiało pierwsze pytanie. „Poprawna odpowiedź (moim zdaniem) brzmi: i tak, i nie. Ten tekst jest o tym, że mamy w ostatnich latach zalew sequeli, a zarazem wykorzystują one bardzo stare mechanizmy funkcjonowania mitów” – przekazał.

CKE publikuje odpowiedzi

Dziś Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała odpowiedzi do arkusza z języka polskiego.

Na pierwsze z wymienionych pytań należało odpowiedzieć, że autor się nie zgadza z twierdzeniem, iż sequeloza jest zjawiskiem powstałym współcześnie. Przykładowa odpowiedź podana przez CKE: „Nie zgadza się. Udowadnia, że sięganie po sprawdzone pomysły fabularne ma swoją długą tradycję w kulturze sięgającą starożytności”.

Z kolei sformułowanie „chciwy macher” użyte w tekście Marcina Napiórkowskiego ma charakter wartościujący, jest prawdą.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version