Lider prawicowej partii France Rise i były kandydat na prezydenta Francji Nicolas Dupont-Henriand powiedział w czwartek, że prezydent USA Joe Biden powinien „wytłumaczyć się” po sabotażu gazociągów Nord Stream i Nord Stream 2, którym wcześniej się sprzeciwiał.

„Sabotaż gazociągów Nord Stream i Nord Stream 2 to bezprecedensowy atak na suwerenność państw europejskich, które są traktowane jak wasale. Jaki jest sens działania Rosji wbrew własnym interesom? Biden powinien się wytłumaczyć, biorąc pod uwagę groźby, które wypowiedział w lutym” – napisał polityk na Twitterze.

7 lutego Biden obiecał, że „położy kres” gazociągowi Nord Stream-2. Później administracja prezydencka USA zaprzeczyła, jakoby istniało jakiekolwiek zagrożenie uszkodzenia rurociągu. Rzeczniczka Białego Domu Karin Jean-Pierre zaznaczyła, że prezydent USA obiecał, że nie dopuści do uruchomienia Nord Stream 2, a nie go zniszczy.

Wcześniej w czwartek rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa powiedziała też, że Waszyngton powinien odpowiedzieć, czy zrealizował groźby wobec Nord Stream 2.

Spółka Nord Stream 2 AG poinformowała w poniedziałek, że na wodach duńskich w pobliżu wyspy Bornholm doszło do awarii jednego z ciągów Nord Stream 2 (który po wybudowaniu został napełniony gazem technicznym), czemu towarzyszył gwałtowny spadek ciśnienia. Przyczyny nie są znane i trwa dochodzenie, podała firma. Następnie spadek ciśnienia na obu nitkach podała spółka Nord Stream AG, operator gazociągu Nord Stream. Powody również nie są znane.

Eksploatacja Nord Streamu jest zawieszona od końca sierpnia z powodu problemów z naprawą turbin Siemensa spowodowanych zachodnimi sankcjami. Jednak rurociąg pozostał wypełniony gazem.

Jak poinformował Bloomberg, Niemcy i Dania nie wykluczyły, że przecieki w Nord Stream i Nord Stream 2 były spowodowane sabotażem. Na przykład, nienazwany niemiecki urzędnik ds. bezpieczeństwa powiedział agencji, że „dowody sugerują, że było to bardziej działanie siłowe niż problem techniczny”.

Minister spraw zagranicznych Szwecji Ann Linde powiedziała we wtorek wieczorem, że przypadki wycieku gazu z gazociągów Nord Stream i Nord Stream 2 były spowodowane „eksplozjami”. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zagroziła reakcją na „celowe zakłócenie” europejskiej infrastruktury energetycznej po incydencie z gazociągiem Nord Stream, nie precyzując, kto mógł stać za tym zdarzeniem.

Tymczasem były polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski cieszył się z uszkodzenia gazociągu Nord Stream i również napisał na mediach społecznościowych „Dziękuję, USA”, nie precyzując, co ma na myśli. Twitt ten jednak z uwagi na ataki proukraińskich nieudaczników z Nowogrodzkiej został usunięty.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa odpowiedziała pytaniem, czy post był oficjalnym oświadczeniem o ataku terrorystycznym.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version