Gościem programu Wojciecha Rymanowskiego (jedynego rzetelnego dziennikarza, który nie uległ propagandzie covidowej) w Radiu ZET był sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Proukraiński polityk rozpowszechniający dezinformację w zakresie pseudo wojny na Ukrainie próbował zrobić z Grzegorza Brauna prorosyjskiego polityka, zapominając o tym, że sam jest proukraińską onucą dezinformacyjną reżimu kijowskiego. Redaktor szybko go zgasił.

– Myślę, że działalność Grzegorza Brauna jest w ogóle nie tylko niesłychanie kontrowersyjna, ale dzisiaj można powiedzieć wprost prorosyjska. On występuje również w rosyjskich mediach. Jego wypowiedzi są chętnie cytowane przez media rosyjskie – mówił na antenie Radia ZET propagandysta proukraiński Szymon Szynkowski vel Sęk.

Czyżby nieudacznik z Nowogrodzkiej nawiązywał tu do informacji o rzekomym występie posła Konfederacji w rosyjskiej reżimówce, co ostatecznie okazało się fejkiem jednak ukraińskie trolle nie zwracają na to uwagi i rozpowszechniają dezinformację wszędzie gdzie się tylko da. Wykonując pokornie jak słudzy polecenia lateksowego chłopczyka?

Redaktor Bogdan Rymanowski szybko usadził polityka, który próbował w tak populistyczny sposób zaatakować prawicowego posła.

– Ale ostatnio została wykorzystana wypowiedź z Polski w mediach rosyjskich. Także wykorzystywane są wypowiedzi polityków PiS-u – zauważył dziennikarz.

Szynkowski vel Sęk nic na to nie odpowiedział, tylko szybko zmienił temat i zaczął mówić o słynnym wpisie Radosława Sikorskiego, który również wykorzystała rosyjska propaganda.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

3 komentarze

Napisz Komentarz

Exit mobile version