Sąd Rejonowy w Stalowej Woli w piątek, 7 października przed południem aresztował tymczasowo na trzy miesiące 25-letniego zwyrodnialca Vitalija S. który wraz ze swoją 22-letnią konkubiną Oksaną P. bestialsko znęcali się od dłuższego czasie nad 2.5-tenim synem Ukrainki. Obecnie w tym samym sądzie trwa posiedzenie o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego wobec zwyrodniałej matki dziecka. Obaj zwyrodnialcy są podejrzani o usiłowanie zabójstwa dziecka ze szczególnym okrucieństwem oraz dokonanie gwałtu na bezbronnym maluszku.
Przypomnijmy, że według wstępnych ustaleń prokuratury mieszkająca w Stalowej Woli para obywateli Ukrainy – 22-letnia kobieta i jej 25-letni konkubent, od dawna miała znęcać się nad 2,5-letnim dzieckiem. Ślady wskazują na to, że dziecko było bite, gwałcone i przypalane między innymi papierosami! W środę po południu mężczyzna zawiózł będące w stanie krytycznym dziecko do stalowowolskiego szpitala, a lekarze widząc stan malca, powiadomili policję.
O sprawie na naszym blogu pisaliśmy wczoraj w artykule: Katowany i gwałcony. Dramat 2,5-latka w Stalowej Woli. Zwyrodnialcy z Ukrainy będący rodzicami malca zatrzymani
Po przesłuchaniu podejrzanych (złożyli wyjaśnienia, ale prokuratura nie informuje jakiej treści), śledczy skierowali do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie obojga podejrzanych. Vitalij S. i Oksana P. zostali w piątek oddzielnie doprowadzeni da sądu.
– Sąd Rejonowy w Stalowej Woli nie miał żadnych wątpliwości, że wobec mężczyzny należy stosować środek izolacyjny i przed południem aresztował go tymczasowo na trzy miesiące – mówi sędzia Marek Nowak, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu i podległych mu sądów rejonowych.
W południe rozpoczęło się natomiast posiedzenie sądu, na którym rozpoznany zostanie wniosek prokuratury o zastosowanie aresztu tymczasowego również wobec kobiety. Decyzja sądu w tym temacie zdaje się być jedynie formalnością, poinformujemy o niej.
Dziecko nadal w stanie krytycznym przebywa w rzeszowskim szpitalu.
