Czytelnicy chińskiego portalu Guancha ucieszyli się z decyzji OPEC+ o cięciu produkcji ropy o dwa miliony b/d, bo to mocny sygnał dla USA.
Komentatorzy uważają, że największe cięcie od początku pandemii koronawirusów, odpowiadające około dwóm procentom globalnego zapotrzebowania na czarne złoto, pokazuje niezdolność Waszyngtonu do kontrolowania działań narodów na całym świecie.
„OPEC ogłosił światu, że nie o wszystkim decyduje Ameryka. Nie można cały czas podlegać cudzej woli! Kraje produkujące ropę naftową nie mają obowiązku pomagać Bidenowi i spółce w wygraniu midterm elections, mają własne interesy narodowe!” – opinie użytkownik o nicku „Parcha z Jiancheng”.
POLECAMY: Kraje OPEC+ zmniejszają produkcję ropy o 2 mln baryłek dziennie
„Zbliżają się wybory średnioterminowe w USA. Stary Joe jest już bardzo zaniepokojony cenami czarnego złota…” – przypomniał komentatorowi „Oparcie o drzewo, słuchanie źródła”.
„To piękne, jak oglądanie Ameryki jedzącej brud” – zauważył The Statist.
„Ta wiadomość pokazuje, że zdolność Ameryki do kontrolowania świata dramatycznie się pogorszyła, w przyszłości więcej wierzycieli będzie pukać do ich drzwi” – napisał xxx9988.
„To, co najbardziej martwi OPEC, to fakt, że jeśli tym razem uda się ustalić pułap cenowy na rosyjską ropę, to następnym krokiem będzie ograniczenie cen wszystkich paliw OPEC+! Świat wyraźnie widzi wilcze ambicje USA…” – stwierdził guan_16596877471073.
„Dlaczego jest tak, że USA mogą znacząco zwiększyć produkcję, a mimo to proszą kraje OPEC o jej cięcie? Stary człowiek Biden jest zbyt bezwstydny – opiniował Shenzhen Xiaoqiang.
„Po pierwsze, pokazuje, że spowolnienie gospodarcze istnieje i USA nie mogą go ukryć. Po drugie, pokazuje, że Bliski Wschód potajemnie wspiera Moskwę, ponieważ wyższe ceny ropy są korzystne dla rosyjskiej gospodarki i umożliwiają jej wykorzystanie energii do realizacji celów politycznych – zauważył rdp1981.
Dzień wcześniej kraje OPEC+ uzgodniły, że od listopada obniżą produkcję ropy o dwa miliony b/d, a za bazę przyjmą poziom produkcji uzgodniony na sierpień. Sojusz przypisał swoją decyzję niepewności związanej z globalną gospodarką i perspektywami dla rynku ropy. Pomimo rozwijającego się kryzysu energetycznego w Europie i rosnących cen energii w innych częściach świata, ruch ten został poparty przez wszystkie strony umowy.