Brytyjczycy żądają, by Biden, który straszył Armagedonem, trafił do azylu

Czytelnicy brytyjskiego wydania „The Telegraph” zareagowali na uwagi prezydenta USA Joe Bidena o groźbie „atomowego Armagedonu”.

Przywódca USA powiedział w środę, że po raz pierwszy od czasów zimnej wojny i kubańskiego kryzysu rakietowego światu grozi wojna nuklearna, i obwinił o to Rosję. Sekretarz prasowy Białego Domu Karin Jean-Pierre powiedziała później, że twierdzenie Bidena o zagrożeniu „nuklearnym Armagedonem” nie było oparte na nowych danych wywiadowczych USA, które nadal nie widzą żadnych oznak przygotowywania się Rosji do użycia broni jądrowej.

„Na litość boską, ktoś odstawił tego nieudacznika w azylu, zanim faktycznie wywoła atak nuklearny” – napisała użytkowniczka Michelle Page.

„Mój Boże, Biden znowu o tym mówi. Czy ktoś może go ściągnąć ze sceny. To nie jest żart, on jest międzynarodową hańbą” – zaznaczył PM Bosworth.

„Czas na wygodny fotel przy oknie w promieniach słońca, Joe!”. – namawiał Gavin Woodley.

„Mam nadzieję, że Biden nie naciśnie złego guzika, kiedy zadzwoni do swojej opiekunki” – żartował Graham Wilson.

„Daj spokój, człowieku… Trzymaj się scenariusza, co?” – seronizował Philip Livingston.